sevilla to juz w lidze wegetacja, wygraja pare spotkan u siebie z bolkami z dolu, zeby przybic utrzymanie i nic wiecej
u pilkarzy to nawet checi nie widac, srednio wierze, ze nowy trener cos tu zmieni
dużo spotkań oglądałem Sevilli, bez pomysłu na gre. Gdyby nie Jesus i Negredo walka o utrzymanie. Swoją droga nie wiem czemu nikt jeszcze nie sięgał po Jesusa, może o czymś nie wiem. To już nie ta Sevilla z Kanoute w formie i Fabiano z przodu.