Ivanovic wczoraj bez rewelacji moze, ale wygrala dosyc spokojnie, a Venus tragedia. Do tego kondycyjnie nie wyglada najlepiej, a odpoczynku za wiele nie miala. Wg mnie warto.
Cos tam jeszcze komenatorzy wspominali o nowej taktyce Any, ze ma spokojnie przebijac i czekac na bledy przeciwniczek - wczoraj sie sprawdzilo ;] Z Williams tez moze sie sprawdzic + Venus powinna byc zmeczona.