cubs mnie chyba wydymaja w podobnym stylu do giants ...
jeden pieprzony hit i byloby po sprawie, ale po co ... skoro mozna przegrac jedenasty mecz z rzedu
Nie jestem znawcą tej dyscypliny, ale z tego co pamiętam, to Cubs kilka lat temu byli potęgą, nie raz na nich stawiałem z powodzeniem. Co się z nimi stało?