Krótko bo lece na wieczór kawalerski
New Jersey Nets - Cleveland Cavaliers
Mogłoby sie wydawać ze to własnie dzis jest dobry moment na przerwanie passy NJ lecz moim zdaniem dziś to nie nastapi.Cav's jak wiadomo są mocni raczej we własnej hali niż na parkietach gości a przy absencji Ilgauskasa zatrzymanie Nets'ów staje sie jeszcze trudniejsze do zrealizowania.W dobrej formie Carter i spółka powinna ograć Cleveland.
Chicago Bulls - Philadelphia 76ers
Moja opinia o 76ers nie zmieniła sie od wczoraj.Iverson + Webber i koszulki to za mało żeby walczyć z mocnym u siebie Chicago.Wydaje mi sie że ostatnie porażki Phili które oddalają ich od play off mogą zle wpłynąc na morale zespołu ... przepraszam na Iversona i Webbera bo Phila to nie zespół.Wyrównana piątka Bulls w której szeregach ostatnio dobre zawody rozgrywają Gordon Nocioni i Hinrich ma duzo wieksze szanse na pokonanie 76ers.Jeśli ławka phili nie wniesie nic do gry a na to nic nie wskazuje to skonczy sie pogromem.
Dodam tylko że ostatnio Bulls pokonali Phile w ich hali 99-91
