Indiana Pacers - Boston Celtic
Dziś w roli murowanego faworyta ekipa Indiany ale co ciekawe ostatnie trzy mecze między tymi zespołami zakonczyły sie zwycięstwami Celtów:
2006-03-19 Indiana Pacers Boston Celtics 88 : 103
2006-03-04 Boston Celtics Indiana Pacers 99 : 98
2005-12-15 Boston Celtics Indiana Pacers 85 : 71
Tłumaczyć to chyba można ówczesnymi kłopotami kadrowymi w zespole Pacers.Teraz sprawa wygląda nieco inaczej.To goście przystąpią do tego meczu bez Jefferson'a Szczerbiaka i West'a.Jak ważne są to postacie w ekipie z Bostonu, wystarczy spojrzeć na statystyki zawodników z tego sezonu.
Szczerbiak - drugi pod wzgledem zdobyczy punktowych w zespole.
West - drugi najlepiej asystujący
Jefferson - 3 zbierający w defensywie.
W obliczu takich osłabień według mnie zwycięzca tego meczu może być tylko jeden - Indiana Pacers.Warto jeszcze zauważyc że Indiana jakby lekko odzyskała skuteczność rzutową.W ostatnim meczu przekroczyli 100 pkt co wcześniej w 10 meczach zdarzyło im sie tylko 2 razy.Niby nic takiego ale chyba godne uwagi.
A zatem Indiana Pacers to win a jeśli chodzi o handi to chyba mozna zaryzykowac:
Indiana Pacers -8
Orlando Magic - Toronto Raptors
Orlando pomimo iż dwa ostatnie pojdynki z Toronto przegrało:
2006-01-05 Toronto Raptors Orlando Magic 121 : 97
2005-12-20 Orlando Magic Toronto Raptors 90 : 92
to obecnie jest w tak wysmienitej formie że ich porażka w dzisiejszym meczu byłaby mega sensacją. O ile brak w zespole Toronto Chrisa Bosha trzeba uznac za bardzo duze osłabiebie to absencja Aroyo u Magic nie jest tak znacząca.
Recepta na wygranie tego meczu przez Orlando jest taka sama jak była w meczu z Atlantą.Uniemożliwić zdobywanie punktów rywalom a szczególnie Jamesowi i Paterson'owi po rzutach za trzy punkty.Howard, Turkoglu oraz Jameer Nelson są w wyjątkowo dobrej formie i w konfronatcji ze słabo spisującą sie defensywą Raptors powinni potwierdzic swoją wyższość
Kurs na Orlando przyzwoity tylko u buków naziemnych ale mysle ze mozna spróbowac zagrać
Orlando -9,5 pkt
Atlanta Hawks + 4,5 - Chicago Bulls
Ostatnich 6 meczy pomiędzy tymi druzynami zdecydowanie na korzyść Bulls:
2006-03-12 Atlanta Hawks Chicago Bulls 90 : 95
2006-01-29 Chicago Bulls Atlanta Hawks 111 : 99
2005-04-17 Atlanta Hawks Chicago Bulls 105 : 114
2005-03-22 Chicago Bulls Atlanta Hawks 105 : 91
2005-01-25 Atlanta Hawks Chicago Bulls 82 : 107
2005-01-22 Chicago Bulls Atlanta Hawks 95 : 85
12 marca tego roku w hali w Atlancie górą byli goście wygrywając 95-90.
Z powodu kontuzji w zespole z Chicago nie wystapią dziś Deng, Duhon oraz Songaila i Piątkowski.Po stronie Hawks niepewny jest występ Z.Pachulii.
Wszystko wskazuje na to że to Bulls dziś beda górą ale ja jednak mam lekkie obawy co do tego - dlaczego ?Po po pierwsze dlatego że osłabiebia w ekipie Chicago są dość znaczne.Po drugie Atlanta jest naprawde grozna u siebie.Wygrane z Washington , Indianą czy Orlando potwierdzają że Hawks potrafią zagrac dobre mecze przed własną publicznością.Po trzecie jeśli Atlancie bedą siedziały "trójki" to mogą pokusić sie o zwyciestwo w tym meczu - Harrington, Johnson, Lue są naprawde grożni jesli chodzi o ten element gry a szczególnie własnie u siebie.I ostatnia sprawa - we wczorajszym meczu Chicago miało długie przestoje w zdobywaniu punktów a Atlanta potrafi czasem odjechać tak jak w przypadku meczu z Minnesotą gdzie drugą kwarte Hawks wygrali przewagą 20 pkt.
Wydaje mi sie że mecz nie będzie z rodzaju tych łatwych dla Chicago więc ja zaryzukuje:
zwyciestwo Atlanty po @2.35 ewentualnie handi +3 na HawksPowodzenia
