Pozwole sobie swoje dwa grosze dorzucić odnosnie ostatniego GP w tym roku. Po raz, zasłużony tytuł dla Chrisa za całokształt i brak przypadkowości - tu nie ma wątpliwości. Po dwa, Chris powinien być wykluczony w pf i tu również nie mam wątpliwości, pełna zgoda z Leszkiem Blanikiem i p. Cieślakiem. I gadanie, że powinno być w czterech jest dla mnie "baranim" gadaniem. Nie ważne czy to był bieg o mistrza świata czy pierwszy bieg w pierwszym GP. Chris ewidentnie stracił panowanie nad furką i ściął duna = wyklucznie. Równie dobrze można mówić, że we wcześniejszym turnieju ktoś odebrał tytuł Nickiemu wykluczając go z tego czy innego biegu. Tu wina Holdera nie podlega dyskusji. A nie jest powiedziane czy w powtórce w "3" by Nicki akurat dał rade, a potem w finale, tak trudnym przywiózł min 4pkt.
Co do sytuacji po upadku. Tutaj nie wypowiadałbym się zbyt pochopnie, o Chrisie, że nie potrzebnie odpychał czy jego ekipie. Nie mamy pojęcia co NIcki powiedział do brata? kangura, a to dopiero po tych słowach Crispy zareagował nerwowo, więc mogły tam paść słowa bardzo "różne".
Crump "mecenas" i rozjemca, wydaję sie, że załagodził sytuacje i na koniec wporzo ujęcia o "zgodzie" oponentów.
Podsumowując, dla mnie fajne ściganie dziś, jednak niesmak lekki pozostanie po decyzji sędziego w pf. I nasuwa mi się jeszcze jedno... Jeśli szanowny p. Tomasz staje pod taśmą to nikt nie może nic kombinować, najlepiej jakby czekał aż p. Gollob będzie na "30" a ty wtedy jedź. No dla mnie żenada... bo mi wyszedł start a ty sedzio przerywasz, no tak nie wolno....farsa po prostu farsa, świadczy to chyba o słabości zawodnika a nie jego mocy bo jak raz wyszło to kolejnym razem powinno być tak samo albo i lepiej, a nie strojenie foszków bo mi wyszło...
Można być mistrzem, ale mistrza poznaje się m.in w takich sytuacjach... przerwany nie z jego winy, jedzie dalej a nie wyzywanie i nie wiadomo co?! choćby po sytuacji z GP w Lesznie z Balim. Własnie przez takie zachowania TOmcio w moich oczach stracił wiele... Ot tyle. Na świeżo.