w tym nba to lepsze widać niespodzianki niż w pba xD

Wytłumaczcie mi czym się kierują bukmacherzy zatrudniając pracowników? Jak można tak rozdawać pieniądze?

Jak można dawać 1,90 na wygraną Oklahomy w drugiej połowie? Jaja sobie robicie, czy to prezent świąteczny?

spokojnie, dziś Ci dadzą zarobić, a jutro limit bądź zmienią kolory koszulek żebyś się pomylił przy stawianiu i sprawa załatwiona

swoją drogą ja kiedys dawałem głowę, że we włoskiej lidze 70 punktów nie padnie po 3 kwartach underowych i bym jej nie miał a kurs był 1000

a nie przyjmujesz do wiadomości Saturas25, że wejdzie ławka przy sporek przewadze i zazwyczaj jest mniejsza do tego motywacja przy przewadze? Nieważne czy grają lepiej, zasada mówi, że muszą zwolnić w kolejnych kwartach, oczywiście tego meczu nie oglądam

Orlando slabo... walczyc tam

Zgoda, ale Lakersi to na wyjazdach takie leszcze, że Oklahoma drugim składem by z nimi wygrała...

mówisz, że 2 składem, to wytłumacz mi jak Miami dostaje nieraz od najgorszych? dajmy na to Cleveland?

Waszyngton* miało być;)

kurwa jechałem ten Waszyngton tyle, że w końcu zacznie wygrywać, ale kurwa bez jaj, na Miami nie liczyłem

Kobe jeszcze 14 pkt
Howard 8
MWP 6

Bo mają centralnie w d...e takie mecze, podobnie jak cały sezon zasadniczy.

Saturas czyli dajesz 100% na win Oklahomy czysty? mogę all in wejść w to? zawsze to 12% zysku xD

Orlando -12 HT

i to jest powodem do przegrania z najgorszymi? a sorry zapomniałem, że w tej lidze nawet ostatni może na luzie pierwszego pyknąć xD

A gdzie masz 1,12?

Betfair, jak cierpliwy jesteś to i pewnie może więcej złapiesz

moze 3cim

Tak... Nie wiem jak to wyjaśnić, ale jak dla mnie dla takiego Miami jest po prostu OBRAZĄ to, że muszą się z takim Waszyngtonem mierzyć, stąd albo przegrywają albo mają spore problemy. Gdyby taki mecz był finałem NBA i Heat musieli wygrać różnicą 20 pkt. z Waszyngtonem czy Cleveland, to moim zdaniem na 99% by wygrali.

Kto wie...