Myśląc o
Weng ostatnią rzeczą jaka przyszła by mi do głowy jest sprint. To oczywiście bardzo utalentowana zawodniczka, przyszłość norweskich biegów, zapewne po odejściu Bjoergen razem z Johaug zdominują światowe trasy, ale..
No właśnie, zawsze jest to jakieś 'ale'.
Otóż dziś mamy sprint techniką dowolną i tak jak wspominałem nie jest to domena Heidi.
Jacobsen z kolei musi kojarzyć się ze sprintem. Osiągała już w tej konkurencji wiele sukcesów. Minusem jest to, że końcówkę MŚ chorowała i sztab szkoleniowy wycofał ją z rywalizacji. Chociaż z drugiej strony - nota bene - może się to okazać zbawienne! Mogła odpocząć od startów, nieco zregenerować organizm. Jeśli jest już w pełni zdrowia na pewno czuje ogromny głód biegania na nartach.
Jeszcze podejście od strony statystycznej - Jacobsen w tym sezonie 2 razy biegła sprint dowolny, 01.01.2013 podczas TdS zajęła
7.miejsce i w Sochi 01.02.2013 zajęła
4.miejsce.
Weng biegła tylko raz, podczas TdS..była wówczas..
23-cia .
Zakład typu - "trzeba zagrać" - a czy okaże się trafny.. we'll see
