Przyglądam się temu tematowi od jakiegoś czasu i nie wiem dlaczego, ale bardzo mnie dziwi to, że tak dużo osób stawia na Miroslava Klose. Jeśli rzeczywiście zostałby on królem strzelcow to jak dla mnie byłaby to megasensacja. W ogóle nie widzę jakoś dużych szans, aby Niemcy zaszli daleko. Nie lubię tej drużyny i cieszyłbym się jakby nawet nie wyszła ona z grupy
Co do moich fawroytów to na pewno dwóch Brazylijczyków Ronaldinho i Adriano. A także jeden z Trójkolorowych - Thierry Henry.
Jednak najbardziej cieszyłbym się jakby królem strzelców został Didier Drogba z Wybrzeża Kości Słoniowej. Szanuję tą drużynę i myślę, że wyjdzie ona z grupy śmierci i to właśnie za sprawą napastnika Chelsea