|  
| 
| 
| 
| #5894299 - 06/06/2013 20:16    Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Biszop] |  
|   "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
 
   Meldunek:  14/11/2000
 Postów: 27048
 Skąd:  Surfers Paradise, QLD
 | 
Mi procesja nie przeszkadza, ja nie chodzę, ale innym nie zabraniam, ani tego nie komentuje,tylko od mojej własności wara, a zwłaszcza z powodu tego, że jakiś czarny sobie wymyślił, że ma być duzo miejsca i mu samochody przeszkadzaja, sorry,
 niech sobie ustawi inną trase, a nie przestawia wszystko co mu nie pasuje.
Dokładnie. Cała ulica ma się ewakuować (lub mieć odholowane auto) by jacyś kościelni pajace sobie chcą jednorazowo przejść całą szerokością jezdni i chodnika i nie wystarczy im sama ulica?   Won do parku, lasu, itd. Nie przeszkadzać, nie zakłócać, tylko wypierdalać tam gdzie nie trzeba ludziom dupy zawracać tymi głupotami.   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5897968 - 10/06/2013 00:21  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Conrad] |  
|   enthusiast
 
 Meldunek:  28/09/2004
 Postów: 315
 | 
Mi procesja nie przeszkadza, ja nie chodzę, ale innym nie zabraniam, ani tego nie komentuje,tylko od mojej własności wara, a zwłaszcza z powodu tego, że jakiś czarny sobie wymyślił, że ma być duzo miejsca i mu samochody przeszkadzaja, sorry,
 niech sobie ustawi inną trase, a nie przestawia wszystko co mu nie pasuje.
Dokładnie. Cała ulica ma się ewakuować (lub mieć odholowane auto) by jacyś kościelni pajace sobie chcą jednorazowo przejść całą szerokością jezdni i chodnika i nie wystarczy im sama ulica?   Won do parku, lasu, itd. Nie przeszkadzać, nie zakłócać, tylko wypierdalać tam gdzie nie trzeba ludziom dupy zawracać tymi głupotami.   Wyścigi kolarskie to kolejna patologia. Do lasu a nie w centrum miast. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5897979 - 10/06/2013 00:24  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Izajasza53] |  
|   old hand
 
   Meldunek:  30/08/2007
 Postów: 1135
 | 
Wczoraj byłem na disco. W aucie zamkniętym zostawiłem swój sweter. I zniknął. W sumie się nie dziwię, bo od początku tego roku to dziwne zjawiska/sytuację nie się przytrafiaja czego nie da się w jakikowiek naukowy sposób wytłumaczyć. Zresztą wszystko zaczęło się z ponad 3lata temu jak mnie przestraszył wieki architekt wszechświata, nikt i nic mnie tak nie przestaszyło jak on. A dzień Tsunami w Japoni to już był dzień kulminacyjny jak i 3 oraz 4dzień po nim.
 
Co bierzesz? Niezła jazda. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5898258 - 10/06/2013 16:16  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Platini] |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  18/11/2004
 Postów: 7331
 Skąd:  Warszawa
 |  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5898831 - 11/06/2013 01:11  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: GołyRubyChop] |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  06/03/2006
 Postów: 24366
 | 
Mi procesja nie przeszkadza, ja nie chodzę, ale innym nie zabraniam, ani tego nie komentuje,tylko od mojej własności wara, a zwłaszcza z powodu tego, że jakiś czarny sobie wymyślił, że ma być duzo miejsca i mu samochody przeszkadzaja, sorry,
 niech sobie ustawi inną trase, a nie przestawia wszystko co mu nie pasuje.
Dokładnie. Cała ulica ma się ewakuować (lub mieć odholowane auto) by jacyś kościelni pajace sobie chcą jednorazowo przejść całą szerokością jezdni i chodnika i nie wystarczy im sama ulica?   Won do parku, lasu, itd. Nie przeszkadzać, nie zakłócać, tylko wypierdalać tam gdzie nie trzeba ludziom dupy zawracać tymi głupotami.   Wyścigi kolarskie to kolejna patologia. Do lasu a nie w centrum miast. no i jeszcze wszystkie maratony, marsze, pochody, parady, strajki, wyścigi sama patologia w czystej formie |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5898947 - 11/06/2013 08:31  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: vindom] |  
|   "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
 
   Meldunek:  14/11/2000
 Postów: 27048
 Skąd:  Surfers Paradise, QLD
 | 
no i jeszcze wszystkie maratony, marsze, pochody, parady, strajki, wyścigi
 sama patologia w czystej formie
Maratony czy wyścigi jeszcze ok, ale wszystko da się tak zaplanować aby nie paraliżować miasto. Łatwiej natomiast maraton w niedzielę zrobić niż taki wyścig F1, który wymaga kilkutygodniowych przygotowań.   Natomiast pochody, marsze, strajki, parady... do lasu i tylko w środek zimy.   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5900826 - 13/06/2013 03:19  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Platini] |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  28/11/2002
 Postów: 2151
 Skąd:  Glasgow/Głowno/Łódź
 | 
dziś 160 osób i ja dostałem wypowiedzenie z pracy    ale nie to mnie najbardziej wkurwia tylko to że stało się to nieco ponad rok po przeprowadzce do niej z 500km gdzie byłem zapewniany że kontrakt będzie na min. 5 lat! i tym że żona by się przeprowadzić rzuciła kontrakt ze swojej pracy bo obiecali ze ją też zatrudnią czego oczywiście nie uczynili    wkurwia mnie to ze zmienili w tym roku zasady odpraw - gorsze o 50% dla pracowników    i to że zabraknie mi 4 dni do pełnych 5 lat i zaliczą mi tylko 4 co za tym idzie znacznie mniejsza odprawa    wkurwia mnie też to że poinformowali mnie dwa dni przed moim urlopem, na pewno się zrelaksuje   ------ i jak tu myśleć o kupnie domu i założeniu rodziny znów trzeba odłożyć to w czasie  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5900876 - 13/06/2013 08:20  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Ezquerro] |  
|   "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
 
   Meldunek:  14/11/2000
 Postów: 27048
 Skąd:  Surfers Paradise, QLD
 | 
wkurwia mnie to ze zmienili w tym roku zasady odpraw - gorsze o 50% dla pracowników  Tego nie wiedziałem, rzeczywiście nieciekawe.   Teraz w Anglii ponoć strasznie nasila się trend niezatrudniania ludzi tylko korzystania z agencji, czyli człowiek nie jest gdzieś na stałe i nigdy nie wie na czym stoi - jesteś chory i za dwa dni wrócisz to może się okazać, że ktoś inny już wykonuje Twoją pracę. Mieli zmniejszyć skalę tego zjawiska ale okazuje się, że rekordowa ilość osób dziś pracuje w oparciu o taką "tymczasową pracę". Jaki następny krok? Chyba z Anglii wyjeżdżać nie ma co? |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5901113 - 13/06/2013 19:42  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Ezquerro] |  
|   AVE LAZIO
 
   Meldunek:  18/05/2006
 Postów: 21516
 Skąd:  Leicester City
 | 
dziś 160 osób i ja dostałem wypowiedzenie z pracy    ale nie to mnie najbardziej wkurwia tylko to że stało się to nieco ponad rok po przeprowadzce do niej z 500km gdzie byłem zapewniany że kontrakt będzie na min. 5 lat! i tym że żona by się przeprowadzić rzuciła kontrakt ze swojej pracy bo obiecali ze ją też zatrudnią czego oczywiście nie uczynili    wkurwia mnie to ze zmienili w tym roku zasady odpraw - gorsze o 50% dla pracowników    i to że zabraknie mi 4 dni do pełnych 5 lat i zaliczą mi tylko 4 co za tym idzie znacznie mniejsza odprawa    wkurwia mnie też to że poinformowali mnie dwa dni przed moim urlopem, na pewno się zrelaksuje   ------ i jak tu myśleć o kupnie domu i założeniu rodziny znów trzeba odłożyć to w czasie  Unipart   Ciężkie czasy nastały.Samemu szukam pracy.Z wariatami za długo już użeram się.Do końca roku nie mogę zmienić ze względu na mój urlop na święta do Polski. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #5901117 - 13/06/2013 19:44  Re: Co mnie wkurza? [44]
[Re: Conrad] |  
|   AVE LAZIO
 
   Meldunek:  18/05/2006
 Postów: 21516
 Skąd:  Leicester City
 | 
wkurwia mnie to ze zmienili w tym roku zasady odpraw - gorsze o 50% dla pracowników  Tego nie wiedziałem, rzeczywiście nieciekawe.   Teraz w Anglii ponoć strasznie nasila się trend niezatrudniania ludzi tylko korzystania z agencji, czyli człowiek nie jest gdzieś na stałe i nigdy nie wie na czym stoi - jesteś chory i za dwa dni wrócisz to może się okazać, że ktoś inny już wykonuje Twoją pracę. Mieli zmniejszyć skalę tego zjawiska ale okazuje się, że rekordowa ilość osób dziś pracuje w oparciu o taką "tymczasową pracę". Jaki następny krok? Chyba z Anglii wyjeżdżać nie ma co?Zakłady pracy mają samych swoich.Samemu zrywają umowy z agencjami pracy.Jak ruszy ''busy period'' nagle podpiszą kolejną umową z którąś z agencji.Samemu pragnąłem spróbować pracy w magazynie Argosu.Po fakcie okazuje się,że umowa z agencją wygasła i lipa. |  
| Do góry |  |  |  |  
 |  |