tym co pisza, ze kazdy ma szanse zostac tenisista bez wzgledu na warunki, w ktorych sie wychowuje, zyje itp to polecam sprawdzenie zyciorysow czolowych zawodnikow i zawodniczek. polowa to potomkowie trenerow, bylych zawodnikow itp a kolejna polowa zaczela treningi w wieku kilku lat w jakiejs akademii, gdzie z pewnoscia nie przyjmowali za darmo
znam jednego biednego, dodig ivan, obczajcie jego zyciorys