do przerwy było 0:0 to się cieszyłem, że akurat udało się ominąć

Wafel, ale z ciebie świnka. Jak tobie bekało się kiełbasą to nikt ci nie wygarniał, że trzeba było jeść sałatę.

w bukmacherce zawsze się przegrywa - niestety.

mi dwa tygodnie temu az zwaliło taśme 14 spotkań za 10 pln 8 koła do wyjęcia, jeden błąd znam ten bół , upij się

''Bul'' Biczu jest poprawnie, w końcu sam prezydent tak uważał

Biczu, właśnie sztuką jest wziąć to na klatę na trzeźwo

fechne nie o to chodzi,

ale ewidentnie sam sie na mine w pakował,

przyjrzyj się temu kuponowi,

coś tam nie pasuje jednak,

wszystko ładnie 1 połowa a tu jakiś zonk na hnadiicapa,

tak się pisze historia...

Napoli -1
Real - 1

Niektórzy po prostu lubią grać o wszystko. Ja mam szacunek do takich ludzi ( bo sam tak gram), albo wszystko albo nic. Są osoby które nie będą bawiły się w bierki i będą co chwilę kontrować. Z takim podejściem to lepiej zacząć grać na zapałki.
Co do kuponu - szkoda , że nie wlazło ale głowa do góry. Ostatnio też mi często jeden mecz uwala wszystko . POWODZENIA ! POZDRO !

Mam to samo GL

no tak , ale świat nie trzeźwo jest nie do przyjęcia
ja wychodzę z założenia że jutro też jest dzień

Tomek tu chodzi o zasadę,

gram overy to overy same a nie dokładam do tego dajmy na to undera

chłopak ma same 1 połowy to sobie do pieprzył bo pewnie było zasłone

1

ov 0.5 Legia

Legia 2

L jak BVB

2

wojskowi 222

a co robi korona gdzie ten over 1,5

akagi, myślałem, że nowy temat założyli

ruszam w miasto
jutro golimy buków
papa