Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: pacyfista
skoro biszop zagral gola to ja zmieniam wynik na 2-1 ars
cześć ja bym z obory ostatniej krowy nie wyprowadzał...;-) raczej małą kozę wystawiłem na wabia, czekam na madryckie drużyny, w obu meczach powinno być ciekawie;-)
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: pacyfista
Originally Posted By: akagi
Originally Posted By: fechnerinho
Bo pieniądze to nie wszystko.
Gdzieś to czytałem...
to akurat prawda
taka trochę lewa ta prawda, spróbuj wyleczyć się bez pieniędzy w przypadku gdy ciężko, odpukać, zachorujesz