Niemcy bankowo są na dopingu,
Moyes na dzisiaj widać obrał ciekawą taktykę, niby się rozpaczliwie bronią, a pod koniec zaskoczą Bayern, zostawiając 10 zawodników z pola na własnej linii bramkowej, wysyłając w napad bramkarza,
a wtedy Neuner zainspirowany opowieściami dziadka z Wermahtu, spierdoli do Brazylii, a De Gea rozstrzygnie mecz strzelając do pustej bramki