Dyscyplina.Piłka Nożna - Włochy - Włoska Serie A
Spotkanie.Roma - Cesena (+1) HE
Typ.1
Kurs.1,56
Bukmacher.Betsson
Data.29.10.2014 g.20.45

Analiza.

Wloska Serie A przyspiesza tempa i dzisiaj mecze 9 kolejki spotkan.Ja typuje dzisiaj pewna wygrana Romy w spotkaniu z Cesena.Roma po ostatnim meczu zremisowanym z Sapdoria traci juz 3 oczka do Juventusu wiec dzisiaj zaangazowania w gre na pewno nie zabraknie.Malo tego...bedzie to pierwsze spotkanie po blamazu jaki Roma u siebie doznala z Bayernem w lidze mistrzow gdzie dostali 1-7.Tak wiec dzisiaj szansa na zmazanie plamy,a rywal do tego wyborny...Cesena to obecnie 17 miejsce w tabeli i 6 punktow na koncie,przy czym na wyjazdach to tragedia 1 remis i 3 porazki bilans bramek to 2-9.Przegrywali na wyjazdach z Juventusem i Lazio po 3-0 i Palermo 2-1,a zremisowali z Udinese 1-1.Roma sila podobna do Juve czy Lazio wiec spokojnie te dwa gole roznicy powinny dzisiaj pasc...A ,ze Roma podrazniona ostatnio to sadze,ze ta roznica moze byc jeszcze wieksza bo beniaminek na wyjazdach nie stanowi zadnego zagrozenia.Moj typ to pewna wygrana Romy 3-0.

Piłka Nożna - Włochy - Włoska Serie A
Spotkanie.Verona - Lazio
typ.obie strzela gola
kurs.1,55
buk.Betsson
data.30.10.2014 g.20.45

Analiza.

Typ glownie oparty na statystykach...Ostatnie 4 mecze to grad bramek w besposrednich spotkaniach...
05/05/14 SA Lazio - Verona 3:3
22/12/13 SA Verona - Lazio 4:1
10/01/12 CI Lazio - Verona 3:2
21/04/02 SA Lazio - Verona 5:4

Kazde spotkanie to gole z obu stron,wiec dzisiaj moze byc podobnie...tym bardziej Verona - 3 ostatnie mecze u siebie z golami i to samo Lazio na wyjazydach wiec typuje dzisiaj bts...

Sampdoria - AC Milan
Typ: x
Kurs: 3.25
Buk: Betsson

Zwykle dosyć ciężko znaleźć jakieś argumenty na poparcie typu na remis. Jednak w tym przypadku jest inaczej. Po pierwsze kursy na remis przejawiają spore value mając na uwadze dotychczasowe wyniku obu ekip. Zarówno Sampdoria, jak i Milan w dziesięciu poprzednich spotkaniach czterokrotnie remisowały, także mnożąc 40% przez kurs @3.25 mamy więcej niż 1, a wiec value. Po drugie dwa z trzech ostatnich spotkań na Stadio Luigi Ferraris kończyły się remisami. W końcu po trzecie Sampdoria ma najlepszą obok Romy obronę w lidze (tylko sześć straconych bramek), podczas gdy atak to co najwyżej ligowa średnia (12 strzelonych). Z kolei w Milanie sytuacja przedstawia się zgoła odwrotnie, gdyż goście strzelili 18 bramek, jednakże stracili aż 14. Dlatego też Milan jest w mojej ocenie zbyt słaby na zwycięstwo z uwagi na dyspozycję obrony, zaś Sampdoria zbyt słaba na zwycięstwa z uwagi na indolencję w ataku. Dlatego też spodziewam się zaciętego spotkania zakończonego wynikiem 1-1.

AC Milan – Inter Mediolan

Niedziela, 23. listopada, godz. 20:45, Stadio Giuseppe Meazza, Mediolan

Ekipy z Mediolanu przyzwyczaiły swoich kibiców do walki o najwyższe trofea. Rywalizacja obu ekip trwa nieprzerwanie od 1908 roku i bardzo rzadko zdarzało się, by żadna z tak renomowanych jedenastek nie znajdowała się nawet w pierwszej piątce Serie A. Inaczej będzie w zbliżającą się niedzielę, gdy na murawę wybiegną ligowi średniacy – siódmy AC Milan i dziewiąty Inter.

AC Milan

Przygnębienie w drużynie gospodarzy niedzielnego szlagieru spowodowane jest nie tylko odległą, siódmą pozycją w ligowej tabeli. Dużym problemem dla trenera, a niegdyś znakomitego gracza, Inzaghiego jest kontuzja De Jonga oraz niedyspozycja wracającego po kontuzji Montolivo.

Efektem ciągłych problemów jest seria czterech meczów bez zwycięstwa oraz ogólny obraz ekipy bez większych szans na walkę z najlepszymi. Mimo wielu gwiazd w składzie, AC Milan nie odniósł w obecnym sezonie tryumfu nad żadnym z wymagających rywali. Czy mimo nieobecności w europejskich pucharach piłkarze powalczą o powrót do nich w przyszłorocznych rozgrywkach?

Inter Mediolan

Odmienne nastroje panują w ekipie Interu, która mimo fatalnych dotychczasowych występów, liczy na niedzielny tryumf. Dziewiąta pozycja w tabeli jest efektem dużej liczby remisów z przeciętnymi rywalami. Piłkarzom momentami dopisywało jednak szczęście, jak chociażby w zremisowanym 2-2 meczu z Napoli, gdy wyrównującą bramkę w doliczonym czasie gry zdobył Hernanes.

Występy w Lidze Europy traktowane są w Mediolanie z przymrużeniem oka. Szkoleniowiec Mazzarri oszczędza w nich najlepszych piłkarzy, czego efektem są przeciętne rezultaty: 1-1 i 0-0 z Saint Etienne, 2-0 z Quarabagiem i 1-0 z Dnipro. Czy pozostawianie wszelkich sił na Serie A poskutkuje zbliżeniem się do ligowego podium?

Podsumowanie

Tylko w drugiej dekadzie XXI wieku ekipy z Mediolanu mierzyły się ze sobą dziesięciokrotnie. Spotkania należały do bardzo wyrównanych, a nieznacznie częściej zwyciężał w nich Inter (5-4). W dwóch ostatnich starciach gospodarze tryumfowali na własnych obiektach w stosunku 1-0, a strzelcami decydujących goli zostali Palacio i nieobecny w niedzielę De Jong.

AC Milan: D W L D D, 6, 6, 0

Inter Mediolan: L L L D D, 5, 5, 0

za Oddsring

Genoa - Palermo
Typ: Genoa [EH -1]
Kurs: 4.20
Buk: Betsson

Szczerze mówiąc jestem zaskoczony kursami na gospodarzy. Genoa jest bez wątpienia jedną z pozytywnych rewelacji obecnego sezonu w Serie A. Miejscowy zespół jest niepokonany od sześciu spotkań (w tym cztery zwycięstwa). Ponadto byli w stanie pokonać Juventus, czy też Lazio. Oczywiście przegrali na własnym stadionie z Napoli i Sampdorią, jednak bądźmy poważni. Podopieczni Rafy Beniteza są w stanie pokonać każdą drużynę we Włoszech, zaś derby z Sampdorią są zawsze zacięte i o wyniku decydują niuanse. Z kolei kurs na Palermo jest tak na dobrą sprawę oparty po ich zwycięstwie na San Siro z Milanem. Na pewno nie przekonują mnie wygrane 1:0 z Chievo i Ceseną na własnym boisku, bo jest to obowiązek każdej drużyny, która zamierza się utrzymać. Co więcej należy podkreślić, że jeszcze kilka tygodni temu ta sama drużyna przegrała w domu z Lazio 0:4, zaś z Empoli 0:3. Genoa jest drużyną stabilniejszą w defensywie ze doświadczonymi zawodnikami w formacjach ofensywnych (Matri, Pinilla, Kucka). Dlatego też z pełnym przekonaniem stawiam na gospodarzy.

Fiorentina – Juventus Turyn

SERIE A, 14. KOLEJKA: Lider Serie A podejmie na wyjeździe dobrze dysponowanych piłkarzy z Florencji.

Pierwsza pozycja Starej Damy w tabeli Serie A jest potwierdzeniem znacznej dominacji tego klubu we włoskich rozgrywkach. Szansę na walkę o mistrzostwo zachowała poza Juventusem tylko AS Roma, a pozostałe drużyny stoczą bój o możliwość gry w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Wśród nich znajduje się Fiorentina, która do trzeciej pozycji notuje obecnie czteropunktową stratę.

Fiorentina

Postawa podopiecznych Montelli na niemalże półmetku rozgrywek nie wróży drużynie wielkich osiągnięć. Dorobek 19 punktów pozwala plasować się dopiero na 8. pozycji, z trzypunktową stratą do europejskich pucharów.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest bez wątpienia bardzo nierówna dyspozycja. Wysokie zwycięstwa piłkarze przeplatają ze znaczącymi porażkami, jak chociażby 0-1 z Napoli czy 0-2 z Lazio. Na pocieszenie Fiorentina świetnie radzi sobie natomiast w fazie grupowej LE. Już po czterech kolejkach piłkarze zagwarantowali sobie awans z pierwszego miejsca w grupie z Guingampem, PAOKiem i Dynamem Mińsk.

Juventus Turyn

Stara Dama to drużyna grająca na co najmniej o klasę wyższym poziomie, niż najbliższy oponenci. Pierwsza pozycja w tabeli Serie A i passa sześciu wysokich zwycięstw z rzędu nie gwarantują jednak sukcesów na arenie europejskiej.

Coraz niższy poziom Serie A po niedawnej aferze korupcyjnej widoczny jest gołym okiem poprzez występy włoskich klubów w Lidze Mistrzów. Stara Dama plasuje się dopiero na drugiej pozycji w grupie A, wyprzedzając nieznacznie Olimpiakos Pireus. Czy konieczność mobilizacji na mecz LM nie pokrzyżuje zawodnikom planów na piątkowy tryumf?

Podsumowanie

Dotychczasowe spotkania bezpośrednie doskonale odzwierciedlają ogromną przewagą Juventusu nad krajowymi rywalami. Nawet stosunkowo silna Fiorentina notuje ze Starą Damą tragiczny bilans 5 zwycięstw w 39 spotkaniach. Ostatnie z nich miało miejsce niespełna przed rokiem (4-2), lecz w późniejszym dwumeczu LE lepszy okazał się być Juventus.

Fiorentina: W W W L D, 9, 4, +5

Juventus Turyn: W W W W W, 17, 3, +14

za Oddsring

Cagliari - Chievo 1 @ 1.90 Betsson

Ważny pojedynek dla układu dolnych rejonów tabeli. Obie drużyny dzieli zaledwie punkt, a zajmują kolejno ostatnią bezpieczną i pierwszą spadkową lokatę. W starciu takiej mizerii stawiam na podopiecznych Zdenka Zemana. Cagliari to drużyna bardzo ofensywnie usposobiona, groźna dla każdej defensywy w Serie A. W obecnych rozgrywkach potrafili już zaskoczyć Inter i to na San Siro, czy też urwać punkty Milanowi, czy Napoli. Gdyby nie słaby start rozgrywek ekipa z Sardynii na pewno plasowałaby się w okolicach spokojnego środka tabeli. Co do Chievo to drużyna, która rokrocznie dramatycznie walczy o uniknięcie degradacji. Mocno ograniczony budżet zmusza włodarzy do oddawania co lepszych i wyróżniających się graczy. Przed obecnymi rozgrywkami odszedł skuteczny Cyril Thereau, co skutkuje obecnie drugim najgorszym atakiem w lidze. W mojej opinii goście nie będą w stanie odpowiedzieć na każde trafienie gospodarzy, którzy powinni zainkasować pewną i przekonywującą wygraną.

Inter Mediolan – Lazio Rzym

Niedziela, 21. grudnia, godz. 20:45, Giuseppe Meazza, Mediolan

Układ sił w tabeli Serie A jest dość zaskakujący. O ile dziwić nie mogą pierwsza pozycja Juventusu Turyn i druga AS Romy, tak walka o trzecią pozycję pomiędzy Lazio, Sampdorią i Genuą jest dużą niespodzianką. Poniżej oczekiwań spisuje się natomiast Inter, który plasuje się obecnie dopiero na 11. pozycji.

Inter Mediolan

Fatalny okres w drużynie Interu trwa na dobre. Gra w Lidze Europy nie przynosi Mediolańczykom chluby i mimo dobrych wyników nie stanowi dla nich priorytetu. Najważniejszym celem wydaje się być walka o przyszłoroczną edycję Ligi Mistrzów. Strata do trzeciego Lazio wynosi jednak aż 6 oczek, przez co najbliższe spotkanie bezpośrednie okazać się może kluczowe.

Gracze Interu przeplatają dobre rezultaty z Ligi Europy z fatalnymi występami w Serie A. Niedawne porażki 2-4 z Romą i 1-2 z Udinese świadczą o dużej różnicy klas nawet w stosunku do przeciętnej ekipy z LM. Czy Mediolańczycy z pomocą swoich fanów przeżyją w niedziele odrodzenie?

Lazio Rzym

Gra wyłącznie w rozgrywkach Serie A wyraźnie wychodzi piłkarzom z Rzymu na dobre. Trzecia pozycja w tabeli z realną szansą na grę w barażach Ligi Mistrzów daje zawodnikom ogromną motywację. Czy wystarczającą, by podtrzymać passę trzech zwycięstw z rzędu?

Zawodnicy z Wiecznego Miasta mimo dobrej gry odstają od ligowej czołówki, o czym świadczy niedawna porażka 0-3 z Juventusem Turyn. Do grona pogromców Lazio zaliczają się ponadto jedenastki Empoli, Udinese i Genoi. W pozostałych spotkaniach górą byli Rzymianie, którzy tylko dwukrotnie dzielili się punktami z rywalami.

Podsumowanie

Dotychczasowe spotkania bezpośrednie Lazio z Interem były niezwykle wyrównane. Obie ekipy notują praktycznie tyle samo tryumfów, co porażek. W ostatnich meczach nieco lepiej spisywali się niedzielni goście, którzy poszczycić się mogą serią czterech wygranych z rzędu. Zwycięstwo w majowym starciu na Giuseppe Meazza padło jednak łupem Interu. Mediolańczycy odrobili wówczas jednobramkową stratę, by tryumfować aż 4-1. Czy w niedzielę także będziemy świadkami zaskakującego przebiegu spotkania?

Inter: W D L L W, 7, 7, 0

Lazio: W W W D L, 8, 4, +4

za Oddsring

Dyscyplina.Piłka Nożna - Włochy - Włoska Serie A
Spotkanie.Torino - Genoa
Typ.x
Kurs.3,45
Bukmacher.Betsson
Data.21.12.2014 g.15.00

Analiza.

Dzisiaj na Stadio Olimpico zespol Torino podejmowac bedzie ekipe Genoa i zapowiada sie tutaj bardzo wyrownany mecz,dlatego stawiam tutaj na podzial punktow.Ekipa Kamila Glika w ostatnich 6 spotkaniach na swoim stadionie przegrali tylko raz z Sassulo.Pozostale mecze to remisy i dlatego w tej chwili ekipa Torino znajduje sie na dalekim 15 miejscu z 14 punktami.Ekipa gospodarzy na wygrana na swoim stadionie czeka juz od 29 października, gdy pokonali 1:0 Parmę.Natomiast Genua w tym sezonie gra bardzo dobrze i w tej chwili na miejscu 6 i 26 punktow na koncie.Jak by tego bylo malo ekipa dowodzona przez Gianpiero Gasperiniego na wyjazdach gra wrecz wybornie bo nie przegrali meczu ,remisujac 3 spotkania i 4 wygrywajac.W takiej formie dzisiaj na pewno sa wstanie urwac jakies punkty bedacemu w nie najlepszej dyspozycji zespolowi Torino.Jak dla mnie wynik remisowy bardzo prawdopodobny,tym bardziej,ze na ostatnie 4 pojedynki pomiedzy tymi ekipami zantowalismy,az 3 remisy.Typuje tutaj wynik 1-1.

Juventus Turyn – Inter Mediolan

Wtorek, 6 stycznia, godz. 21:00, Juventus Stadium, Turyn (Włochy)

Choć uwaga mediów w ostatnich dniach skupiona była bardziej na zawodnikach, o których pozyskanie starają się zarówno Juventus Turyn, jak i Inter Mediolan (chodzi m.in. o Xherdana Shaqiriego oraz Jeisona Murillo), niż na zbliżającym się starciu między tymi zespołami, to jednak nie ulega wątpliwości, że wtorkowy mecz przyniesie sporo emocji. W końcu jeszcze kilka lat temu byłoby to starcie na samym szczycie Serie A.

Juventus Turyn

Po drużynie, która w poprzednim sezonie wygrała 33 z 38 ligowych spotkań, oczekiwać można tylko jednego: powtórzenia sukcesu, czyli ponownego tytułu mistrzowskiego. Póki co Juventus wywiązuje się z tego w pełni. Po 16 meczach przewodzi tabeli włoskiej ligi, z 39 punktami oraz świetnym bilansem bramkowym 34-7. W walce o mistrzostwo Starej Damie przeszkodzić może właściwie tylko AS Roma, mająca obecnie zaledwie trzy oczka mniej.

Mimo to podopieczni Massimiliano Allegriego w ostatnim czasie złapali lekką zadyszkę. Wliczając spotkania Ligi Mistrzów oraz Superpucharu Włoch, Juventusowi udało się zwyciężyć jedynie w jednym z ostatnich pięciu pojedynków (3:1 na wyjeździe z Cagliari). Pozostałe wyniki to remisy z Fiorentiną, Atletico Madryt oraz Sampdorią oraz porażka po rzutach karnych z Napoli. W tym ostatnim spotkaniu (o Superpuchar Włoch), rozegranym przed samą przerwą świąteczną, Juventus stracił kluczowego gola na dwie minuty przed końcem dogrywki, a później okazał się gorszy w karnych 5:6.

Inter Mediolan

Podobnie jak Stara Dama, również Inter Mediolan pochwalić może się zaledwie jedną wygraną w ostatnich pięciu meczach. Zespół, któremu w minionym sezonie udało się zakwalifikować z piątego miejsca do rozgrywek Ligi Europy, w bieżących rozgrywkach zajmuje dopiero 11 miejsce. Mediolańczycy z 16 spotkań wygrali zaledwie pięć. Ostatnią wygraną odnieśli nad Chievo Verona (2:0), a przed przerwą świąteczną udało im się jeszcze zremisować 2:2 z mocnym składem Lazio Rzym.

Trener Roberto Mancini wciąż stara się ułożyć zespół w ten sposób, aby prezentował on równą formę, zamiast przeplatać dobre występy słabymi. Prawdopodobnie szkoleniowcowi Interu uda się zmotywować drużynę na prestiżowe spotkanie z Juventusem, ale czy to wystarczy, by wywalczyć punkty w Turynie? Na pewno Nerazzurrim pomógłby w tym dobry występ Mauro Icardiego, wicelidera tabeli strzeleckiej Serie A (8 bramek), który jednak w ostatnich siedmiu meczach zdobył tylko jednego gola.

Podsumowanie

Po starciu dwóch utytułowanych włoskich zespołów spodziewać można się sporej dawki emocji, niezależnie od tego, że obie drużyny w tabeli Serie A rozdziela aż 18 punktów. W poprzednim sezonie Juventusowi udało się wygrać z Interem na własnym stadionie 3:1, podczas gdy w meczu rozegranym w Mediolanie padł remis 1:1. Czy we wtorkowym pojedynku Stara Dama ponownie wykorzysta atut swojego terenu?

Juventus

D*, W, D, D, D

* - porażka po rzutach karnych

bramki 6-4, +2

Inter

L, D, W, D, L

bramki 5-5

za Oddsring

Lazio Rzym – AC Milan

Sobota, 24 stycznia, godz. 20:45, Stadio Olimpico, Rzym (Włochy)

Lazio Rzym i AC Milan w poprzednim sezonie zajęły odpowiednio dziewiąte i ósme miejsce w Serie A, ocierając się tym samym o awans do Ligi Europy. W obecnych rozgrywkach obu tym drużynom pozostało więc jedynie skupienie się na włoskim podwórku. Choć przed tygodniem solidarnie przegrały w swoich meczach mimo, iż grały przed własną publicznością, to jednak nadal liczą się w walce o najwyższe miejsca.

Lazio Rzym

Lazio z dorobkiem 31 punktów po 19 spotkaniach znajduje się zaledwie dwa oczka za trzecią pozycją w tabeli, okupowaną aktualnie przez Napoli. To właśnie z tą drużyną Biancocelesti przegrali przed tygodniem 0:1, pomimo atutu własnego stadionu, przewagi 18-6 w strzałach oraz 64 proc. posiadania piłki. Nie udało im się ani razu sforsować bramki rywali, mimo iż są jedną z najbardziej bramkostrzelnych ekip w Serie A.

Niepowodzenia w ataku wytłumaczyć można częściowo brakiem na boisku pomocnika Felipe Andersona. Nie zagra on również w sobotę, a najprawdopodobniej na murawę nie wybiegnie także Stefano Mauri (7 goli w 13 meczach) oraz kilku innych ważnych zawodników. Oznacza to, że trener Stefano Pioli będzie musiał liczyć na dobry występ Filipa Djordjevicia (7 goli w 19 meczach) oraz Miroslava Klose (3 bramki w 16 spotkaniach).

AC Milan

Również zespół z Mediolanu nie może być zadowolony z tego, jak wielu spośród jego zawodników przydarzyły się kontuzje i wykluczenia. Głównym zmartwieniem trenera Filippo Inzaghiego jest jednak osłabienie w szykach defensywnych. Czerwono-czarni zagrają w sobotę bez czterech obrońców, na czele z Daniele Bonerą, Cristianem Zapatą i Adilem Ramim, a niewykluczone, że również przyjdzie im radzić sobie bez defensywnego pomocnika Nigela De Jonga.

Można się więc spodziewać, że AC Milan odważnie zaatakuje, żeby zrekompensować sobie ewentualnie utracone gole. Choć El Shaarawy zawodzi od początku sezonu (zaledwie jedna bramka w 14 meczach!), to jednak Lazio i tak ma się czego bać. Jeremy Menez i Keisuke Honda w tegorocznych rozgrywkach zdobyli do spółki już 15 goli i na pewno stanowić będą zagrożenie pod bramką Federico Marchettiego.

Podsumowanie

W ostatnich czterech meczach pomiędzy tymi drużynami rozegranych w Rzymie, Lazio nie przegrało ani razu - dwukrotnie wygrało oraz dwukrotnie padł remis. Głodny zwycięstw Milan pokusi się tym razem o lepszy wynik. Dzięki wygranej, zbliżyłby się w tabeli Serie A na odległość zaledwie dwóch punktów za Lazio, a więc teoretycznie mógłby włączyć się jeszcze do walki o trzecie miejsce. Czy ekipa z Mediolanu odczaruje Stadio Olimpico?

Lazio Rzym

L, W, D, W, D bramki 10-6, +4

AC Milan

L, W, D, L, W bramki 8-7, +1

za Oddsring

Chievo - Sampdoria
Typ: x
Kurs: 3.00
Buk: Betsson

Dzisiejszy mecz pomiędzy Chievo, a Sampdorią to typowy przykład spotkania drużyn, spośród których jedna jest za słaba by wygrać, druga zaś za silna i ambitna by przegrać. Zespół z Verony od kilku lat regularnie stara się zachować ligowy byt. Mały budżet nie pozwala ekipie Chievo angażowac lepszych gracz, zaś ci któyz się wybiją są zaraz sprzedawani. Z kolei Sampdoria nie może nawiązać do lat świetności z przełomu lat 90-tych, kiedy z powodzeniem walczyła zarówno w krajowych, jak i europejskich rozgrywkach. Obecnie goście walczą o europejskie puchary , jednak będzie to niezwykle trudne, gdyż poza rywalem zza miedzy podobne aspiracje składają drużyny Lazio, Palermo i Torino. Gospodarzom na pewno nie można odmówić ambicji. Choć ostatnio grali aż trzy spotkania z drużynami z top 4 to przegrywali minimalnie. Z kolei Sampdoria po zimowym okienku transferowym kiedy straciła Gabbiadiniego jakby złapała zadyszka i już nie prezentuje tak dobrej formy, jak u progu obecnego sezonu.

AS Roma - Juventus Turyn :liczba bramek
Typ: Powyżej 3.5
Kurs: 4.15
Bukmacher: Betsson

Mecz na szczycie w Serie A, Juventus już dziś może w zasadzie przesądzić losy Mistrzostwa Włoch gdyby pokonał na Stadio Olimpico Romę. Wtedy ich przewaga zwiększyłaby się już do 12 punktów i wydaje się,że podopieczni Rudiego Garcii już by raczej nie odrobili. Roma jednak liczy na przełamanie i wygraną z Juventusem, która pokazałaby, że kryzys mają już za sobą.
Roma bowiem w ostatnim czasie notuje bardzo słabe wyniki - dużo meczów remisuje i to wcale z nie najmnocniejszymi rywalami. Ostatnio jednak wygrali w Rotterdami z Feyenoordem (2:1) i awansowali dalej w Lidze Europy. Teraz czekają zapewne na zwycięstwo z Juventusem.
Osobiście gram tutaj over 3.5 goli. Owszem wiem, że w ostatnim czasie Roma nie notuje takich overów - ma ponadto problemy ze zdobywaniem bramek ale dziś może wygląać to nieco inaczej. Juventus bowiem na pewno nie przyjedzie się bronić na Stadio Olimpico, oni przyjadą tutaj po zwycięstwo. Paradoksalnie więc możemy być świadkami meczu w którym Roma zagra naprawdę dobrze z przodu i będzie miała swoje okazje na bramki. Oczywiśćie Juventusu w tym wypadku również nie należy lekceważyć. "Stara Dama" jednak w ostatnich meczach nie tylko zdobywa bramki ale również je traci (co jest kolejną szansą na bramki dla Romy). 4 ostatnie mecze o stawkę Juve : 3:1 z Milanem, 2:2 z Cesaną, 2:1 z Atalantą i 2:1 z Dortmundem.
W dzisiejszym spotkaniu w barwach gospdarzy nie zagrają Strootman, Balzaretti, Castan, Ibarbo, Lobont i Maicon. W drużynie gości natomiast nie zobaczymy Asamoaha, Romulo, Marrone, Pirlo oraz Pogby.
Na koniec przypomnę, że pierwszy mecz tych ekip w tym sezonie to było naprawdę znakomite widowisko - Juventus wygrał 3:2. Dziś liczę na podobne emocje oraz na bramki.

Piłka Nożna - Włoska Serie A
25,04,2015 g.20:45
Inter - Roma
typ.x
kurs.3,20
buk.Betsson


32 kolejka Wloskiej Serie A i szlagierowe spotkanie pomiedzy zespolami Interu i Romy.Poczatek sezonu byl wymarzony dla ekipy Romy ktora razem z Juventusem prowadzila z duza przewaga.Nastepnie slabszy okres i teraz podopieczni Rudiego Garcii na miejscu 3 i 58 punktow i tylko 5 punktow przewagi nad groznym Napoli.Dzisiaj rywal ktory ten sezon nie moze zaliczyc do udanych bowiem teraz na miejscu 10 i 42 punkty na koncie,ale forma ostatnio lepsza od dzisiejszego rywala.Bo ekipa Romy ostatnie dwa mecze to remisy z Torino i Atalanta,natomiast Inter wygral 3-0 z Verona na wyjezdzie i zremisowal u siebie w derbach z Milanem.Do składu Interu powroca dzis Marcelo Brozović i Fredy Guarin,natomiast Roma bez Davide Astoriego.Tak wiec patrzac na forme i fakt,ze gospodarzem dzisiaj Inter to smiem twierdzic,ze Roma nie wygra kolejnego spotkania ,a mecz zakonczy sie dzisiaj podzialem punktow.Typuje tutaj wynik 1-1.

Lazio Rzym – AC Parma

Środa, 29 kwietnia, godz. 20:45, Stadio Olimpico, Rzym (Włochy)

Na sześć kolejek przed końcem sezonu Lazio Rzym jest najbliżej wicemistrzostwa Włoch spośród drużyn z czołówki, jednak na finiszu rozgrywek będzie musiało odeprzeć atak AS Romy i SSC Napoli, które także mają chrapkę na drugie miejsce. Teoretycznie dla Lazio mecz z AC Parmą powinien być spacerkiem, jednak goście w ostatnich spotkaniach zaczęli grać najlepszy futbol od co najmniej kilkunastu miesięcy i mogą sprawić niespodziankę.

Lazio Rzym

Lazio nie ma już prawie żadnych szans - poza matematycznymi - na dogonienie Juventusu Turyn, do którego traci 14 punktów. Przewaga zespołu Stefano Piolego nad trzecią AS Romą to zaledwie jedno oczko, co zwiastuje arcyciekawą końcówkę sezonu. Ostatnią rzeczą, jakiej teraz życzyliby sobie Biancocelesti, jest wpadka z starciu z takim outsiderem Serie A, jak AC Parma. Mimo to o wygraną z zespołem będącym na fali wznoszącej może nie być łatwo.

W ostatnią niedzielę Lazio jedynie zremisowało u siebie 1:1 z Chievo Verona, nie wykorzystując porażki Romy z Interem Mediolan na odskoczenie jej w tabeli. Rzymianie mieli w swoim spotkaniu liczne szanse (8 strzałów celnych i 13 niecelnych), jednak w światło bramki udało się skierować piłkę jedynie Miroslavowi Klose. Był to zaledwie drugi raz w ostatnich 10 meczach ligowych, kiedy Lazio się potknęło - wcześniej drużyna ze stolicy Włoch przegrała 0:2 z Juventusem Turyn.

AC Parma

AC Parma to absolutny pewniak do spadku z Serie A - po 32 kolejkach jej strata do 17-tej Atalanty Bergamo, czyli ostatniego zespołu nad strefą spadkową, wynosi aż 15 punktów. Tymczasem dorobek Parmy od samego początku rozgrywek to 16 oczek. Tyle tylko, że... aż 10 z nich podopieczni Roberto Donadoniego dopisali do swojego konta w pięciu meczach kwietniowych. Być może uda im się podtrzymać dobrą passę na zakończenie miesiąca.

W czasie owej zupełnie niespodziewanej serii, Parma wygrała 1:0 z mistrzem Włoch i zdecydowanym liderem tabeli, czyli Juventusem Turyn. Ducali identyczny wynik odnotowali także w starciu z Udinese oraz w ostatnią niedzielę przeciwko Palermo. W międzyczasie wywalczyli jeden punkt w |Empoli (2:2), a przegrali jedynie z Genoa CFC (0:2). Trzeba przyznać, że jak na zespół nie grający już w zasadzie o nic, poza własnym honorem, Parma spisuje się wyjątkowo dobrze.

Podsumowanie

W rundzie jesiennej na Stadio Ennio Tardini w Parmie gospodarze postawili się Lazio i przez trzy minuty przed przerwą prowadzili 1:0 po golu Raffaele Palladino (wyrównał w czasie doliczonym do pierwszej połowy Stefano Mauri). Po zmianie stron Biancocelesti wysunęli się na prowadzenie 2:1 po strzale Felipe Andersona i nie oddali inicjatywy do końcowego gwizdka. Czy w rewanżu z grającą na luzie Parmą uda im się ponownie zdobyć trzy punkty i przybliżyć do wicemistrzostwa Włoch?

Lazio Rzym

D, L, W, W, W

bramki 9-4, +5

AC Parma

W, D, L, W, W

bramki 5-4, +1

za Oddsring

Lazio Rzym – Inter Mediolan

Niedziela, 10 maja, godz. 20:45, Stadio Olimpico, Rzym (Włochy)

Na cztery kolejki przed końcem sezonu wciąż nie wiadomo, jaką pozycję zajmie w Serie A Lazio Rzym. Zespół ze stolicy może zostać wicemistrzem Włoch, ale równie dobrze może wypaść poza podium i poza kolejną edycję Ligi Mistrzów. W niedzielę Lazio zmierzy się z szarżującym w ostatnich kolejkach Interem Mediolan, który w końcówce rozgrywek pnie się w tabeli i liczy na pozycję gwarantującą miejsce w Lidze Europejskiej.

Lazio Rzym

W ostatnią niedzielę Lazio zremisowało na wyjeździe 1:1 z Atalantą Bergamo, przez co spadło na trzecią pozycję w lidze. Jego strata do drugiej AS Romy (która uporała się 2:0 z Genoą) wynosi jeden punkt, a przewaga nad czwartym Napoli to cztery oczka. Oznacza to bardzo emocjonujący finisz rozgrywek, podczas którego wszystko może się jeszcze zdarzyć, zwłaszcza że Lazio pozostały jeszcze mecze zarówno z Romą, jak i Napoli. Wcześniej jednak Aquilotti muszą uporać się z Interem, a to również nie będzie łatwe.

Podopieczni Stefano Piolego potrafią jednak korzystać z atutu własnego stadionu. Z ostatnich sześciu ligowych spotkań, do których podchodzili w roli gospodarzy, wywalczyli komplet oczek w pięciu. W całym sezonie bilans Lazio na Stadio Olimpico to 12 zwycięstw, 4 porażki i 1 remis. Co więcej, Biancocelesti w ostatnich 14 spotkaniach (we wszystkich rozgrywkach) przegrali tylko raz, z Juventusem Turyn, który z olbrzymią przewagą zapewnił już sobie czwarty z rzędu tytuł mistrza Włoch.

Inter Mediolan

W szatni Interu nastroje w ostatnich tygodniach odmieniły się o 180 stopni. Po tym jak w marcu zespół Roberto Manciniego w sześciu kolejnych meczach nie odnotował ani jednego zwycięstwa (w tym czterokrotie przegrał), przyszła kolejna seria, już znacznie lepsza. W minionych sześciu pojedynkach Nerazzurri nie przegrali ani razu, za to odnieśli trzy zwycięstwa, a jedno z nich nad AS Roma (2:1). Dzięki temu pod koniec rozgrywek ponownie włączyli się do walki o miejsce w Lidze Europejskiej.

W tabeli Serie A Inter zajmuje obecnie ósmą pozycję, z 49 punktami. Aby zakwalifikować się do europejskich pucharów, musi przesunąć się na piąte miejsce, a więc wyprzedzić Genoę, Sampdorię i Fiorentinę. Z pozoru wydaje się to trudne, przy zaledwie czterech kolejkach do końca sezonu, jednak w rzeczywistości różnica, którą trzeba odrobić, to tylko trzy punkty. Tymczasem Sampdoria i Fiorentina w swoich ostatnich pięciu ligowych meczach wywalczyły jedynie po trzy oczka z piętnastu dostępnych. Dobra seria Interu na koniec sezonu może więc doprowadzić zespół z Mediolanu do Ligi Europejskiej.

Podsumowanie

Zimą w Mediolanie Lazio przez długi czas liczyło na trzy punkty, po tym jak Felipe Anderson wyprowadził je na prowadzenie już w drugiej minucie, a przed przerwą podwyższył na 2:0. Interowi udało się jednak wyrównać w końcówce meczu dzięki bramkom Mateo Kovačicia i Rodrigo Palacio. Czy w najbliższą niedzielę ponownie dojdzie do podziału punktów między tymi zespołami?

Lazio Rzym

D, W, D, L, W

bramki 10-4, +6

Inter Mediolan

D, W, W, D, W

bramki 7-2, +5

za Oddsring

Lazio Rzym – AS Roma

Poniedziałek, 25 maja, godz. 18:00, Stadio Olimpico, Rzym (Włochy)

Na dwie kolejki przed końcem sezonu Serie A, dwa kluby z Rzymu - Lazio Rzym i AS Roma - w bezpośrednim starciu zadecydują, który z nich jest bardziej godny tytułu wicemistrza Włoch. Wygrana Romy na Stadio Olimpico zapewni jej drugą pozycję w lidze, natomiast każdy inny rezultat oznaczać będzie, że końcowy układ czołówki tabeli poznamy dopiero za tydzień, po ostatniej, 38. kolejce.

Lazio Rzym

Odrobinę trudniejsze zadanie ma przed sobą Lazio, dla którego ewentualny podział punktów w poniedziałek będzie smakował niemal tak gorzko, jak porażka. Ekipa Stefano Piolego musi postawić wszystko na jedną kartę i zawalczyć o zwycięstwo. Problemem może okazać się morale zespołu, niskie po porażce 1:2 po dogrywce w finale Coppa Italia z Juventusem Turyn w ostatnią środę, właśnie na Stadio Olimpico. Co więcej, ewentualna porażka Lazio z Romą może sprawić, iż Biancocelesti zrównają się punktowo z czwartym SSC Napoli, jeśli zespół ten pokona w sobotę grający "o pietruszkę" Juventus Turyn.

Atutem Lazio z pewnością nie jest wysoka forma. Aquilotti w ostatnim ligowym meczu pokonali co prawda na wyjeździe 1:0 Sampdorię Genua, jednak we wcześniejszych pięciu starciach na krajowym podwórku udało im się wygrać jedynie z "czerwoną latarnią" Serie A, czyli AC Parmą. Co ciekawe, Lazio swoją niefortunną serię rozpoczęło po tym, jak od połowy lutego było niepokonane przez równo 10 spotkań. Teraz, na finiszu sezonu, drużyna Piolego musi wykrzesać z siebie resztki sił w walce o wicemistrzostwo. Walka o trzy punkty nie będzie jednak łatwa, biorąc pod uwagę braki kadrowe, na czele z kontuzją Lucasa Biglii.

AS Roma

Teoretycznie piłkarze AS Roma przed 176. derbami Rzymu powinni czuć lekką przewagą psychologiczną nad rywalem. Żółto-Czerwoni kontrolują własne przeznaczenie i nie muszą oglądać się na jakąkolwiek inną drużynę, niż na siebie samych. Dla Wilków satysfakcjonujący będzie nawet bezbramkowy remis, gdyż trudno spodziewać się, aby za tydzień - w ostatniej kolejce - nie wygrali przed własną publicznością z ligowym średniakiem Palermo. Wicemistrzowski tytuł, a przy tym bezpośredni awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, nie wywalczy się jednak sam.

Roma z ostatnich 24 meczów przegrała zaledwie cztery, jednak dwa z nich - w ostatnich pięciu kolejkach. Były to porażki 1:2 z Interem Mediolan i 1:2 z AC Milan, w obu przypadkach na wyjeździe. Rozdzielone zostały one przekonującymi zwycięstwami 2:0 z Genoą i 3:0 z US Sassuolo Calcio. W minioną niedzielę zespół Rudiego Garcii wygrał natomiast 2:1 z Udinese, mimo iż to rywale prowadzili 1:0 od 19 minuty. Dzięki temu wynikowi aktualni wicemistrzowie Włoch są drużyną, której najbliżej jest do zapewnienia sobie po raz kolejny drugiej pozycji w kraju.

Podsumowanie

W styczniu, w ostatniej kolejce rundy jesiennej, Lazio prowadziło z Romą po pierwszej połowie 2:0 po golach Stefano Mauriego oraz Felipe Andersona, jednak w drugiej części gry do remisu doprowadził Francesco Totti, któremu dwukrotnie udało się znaleźć drogę do siatki rywali. W najbliższy poniedziałek, w meczu o nieporównywalnie wyższą stawkę, niż wtedy, Lazio ponownie postara się zaskoczyć Romę od pierwszych minut. Czy Biancocelestim uda się wywalczyć trzy punkty i przeskoczyć lokalnego rywala w tabeli?

Lazio Rzym

D*, W, L, D, W

* - porażka po dogrywce

bramki 8-5, +3

AS Roma

W, L, W, W, L

bramki 9-5, +4

za Oddsring