Moje trzy dogi utopione w trzech dogrywkach... Phx ubite jednym pkt przez trojke Griffina w ost sekundzie
No rzeczywiście strasznego pecha miałeś. Ładnie wyczułeś gdzie może być niespodzianka i we wszysktich tych meczach była dogrywka, którą wygrali faworyci. No i tenr zut Griffina też był dość "ciekawy" i cholera wie jak to wpadło .