lezba tez poszla (final dal cos we znaki)
stosur nie grala finalu, z tym zmeczeniem to se mozna miedzy bajki wlozyc, przyklad kerber 6-0 6-1
ale miala dlugi tydzien
dlugi?

mladenovic w 1godz 20min, falconi to samo, takze mecze szybciutkie, z niculescu 4gemy i krecz rywalki takze ledwo sie rozgrzala i koniec meczu, ze stephens rowniez szybki mecz tyle ze w pale, to jest dlugi i wyczerpujacy tydz?

jak sie maratony gr to rozumiem ale nie takie cos, litosci