Pan grzebacz chyba sie zreflektowal, ze nastepna runda z djokiem i ostry wpierdol wiec postanowil sie wczesniej ulotnic.

Paszczur jakie baty

Świetna teoria, tylko Fognini gra z Felkiem

Dokładnie, im bardziej medialny zostaje zawodnik i robi wyniki to go zostawiam i łowie kolejnych



Djoko a po nim długo, długo nic i Wawa, Fedex, Murray

Nie widzę tego inaczej na tym USO i na cyklu

Pytanie co z NADALEM się dzieje ? W tamtym roku do finału z Wawrinką grał normalnie potem na rozgrzewce jakaś kontuzja pleców finał przegrany. French open jeszcze jakoś wyciągnął a potem już zjazd do bazy. Dla mnie to wygląda jak by on miał jakiś problem zdrowotny o którym głośno nie mówi.

A ja miałem dubel David i Rafa, ale wtopa.

Roger fajnie gra, może się nie osra na widok Djoka, i weźmie wreszcie kolejnego Szlema.

Jak to jest możliwe, że Rafa przegrywa z takim wariatem jak Fabio ze stanu 2-0. Łeb odpada.

A ja mam takie zdanie, że jeśli ma go wziąć to tylko jeśli będzie 3:0 bo na zacięty 4 a na pewno 5 setowy bój na najwyższych obrotach z Novakiem nie ma już paliwa. W Cinci pięknie weszły 2 sety ale na szlemach z Nole właśnie jeszcze trzeba zapiąć ten 3 set i moim zdaniem to on robi różnicę. Chciałbym żeby to zrobił i wygrał USO ale wiem jak będzie ciężko zrobić 3:0

Kto nie zagrał Fabio przy 0-2 ten powinien sie zastanowic co robi na tym forum.

Rogers peffka peff dzis

wariat to uknuł i specjalnie cial w chuja przez 2 sety i kawalek trzeciego, nie widze inaczej

Z Nadalem nie dzieje nic poza tym, ze odstawil koksy, a nowe jeszcze sie nie rozkrecily, a Rafa grajacy swoje balony na 70% mocy i odgrywajacy pilki tuz za siatke jest do ogrania przez kazdego top50.

AKS

Dzięki

pokaż mi jeden wiarygodny dowód, zweryfikowany na to co mówisz

kurrrrrrrr
experci sie znalezli, kto bierze kto nie

dobra daje Garcia Lopeza. kurs 8, a nóż Berdych znowu sie zesra

aks nie istnieje

a jak 3-4 lata temu latały panie z Wloch od doktorka Fuentesa Errani i Schiavone i troszkę mniej Pennetta.
Tenże Fuentes działał ostro też w Hiszpanii, Dzik Ferrer i Nadal po jego wynalazkach wspięli się na wyżyny. u Nadala albo organizm już wymiekł albo boją się wpadki stąd taki zjazd. Innego wytłumaczenia nie ma.