Widzę, że Delta to jakiś znawca. Gema z Ulą.

Może bym rakietą nie zdążył machnąć. Nie macie pojęcia o czym piszecie.
na gema z janowiczem bys nie mial co liczyc,to jest oczywiste
nie ma co tłumaczyć, on tego nie zrozumie, on by punktu nie ugrał z Przysiężnym prosta sprawa, wydaje się gościowi że jak trochę poprzebija sobie amator to może grać z zawodowcem, amatorsko gra mnóstwo ludzi ale to jest tenis nieporównywalny do zawodowego.
Jeśli jakiś amator myśli że ugrał by gema z kimś z TOP100 to nawet nie to jest w dużym błędzie.