Na dzien Polska + Francja i nie obchodza mnie komentarze, ze dalismy dzis dupy etc. Nie przegramy z tymi pastuchami, ich pierwszy sklad znamy jak wlasna kieszen - kazdy od nich gral lub gra w naszej lidze. Grozer byl czolowym atakujacym, po czym pojechal grac do Korei i stal sie jednym z wielu.

To jamoze jeszcze wspomne o czyms takim:

Lozano pierwszy turniej srebro MS, drugi rok nastepnaduza impreza katastrofa.

Castellani pierwszy turniej zloto ME, nastepny katastrofa.

Z Anastasim bylo to samo chyba.

Z Antiga pierwszy turniej zloto MS i szykuje sie standardowa katastrofa.

A wracajac do meczu: tak jak w meczu ze Szwabami lezalo nam przyjecie tak dzis tez za dobrze w tym elemencie gry nie bylo. A w dodatku ciagle nie ma jednego grajka co by w koncowkach mogl wziac ciezar gry na siebie i konczyc. Kurek wiadomo zazwyczaj zjebie, a Mika majac prawie pusta siate chce sobie wbic gwozdzia w 3m i laduje w aut.

Kubiak. Grac do Kubiaka. Chlop ma jaja, wezmie ciezar i sie nie boi. Nie gwiazdorzy.

A jak nam brakuje takiego gracza to jest tylko jedno wyjscie - Leon.

Leon zburzy cala koncepcje tej kadry, ktora ma sens - gre opieramy na dobrym przyjeciu, a Leon z calym szacunkiem jest z tych ofensywnych przyjmujacych i potrzeba takiego Winiarskiego obok niego, wzglednie Mika, ale tutaj nie mam jakos przekonania, ze bedzie w stanie trzymac nam przyjecie razem z Zatorem. A jak bedzie to kosztem gry w ataku.
Z drugiej strony Kurek jako taki Rouzier (druga opcja) moglby sprawdzic sie idealnie.
No ale Leona w kadrze jakos nie widze. Wole Polakow, ale jezeli chcemy realnie walczyc z Brazylia (Leal) czy Wlochami (Juantorena) to wyjscia nie bedzie...

A gdzie my opieramy gre o dobre przyjecie jak w dwoch ostatnich meczach przyjecie kulalo strasznie? Kubiak fenomenem przyjecia nie jest, Mika rowniez. Zatorski w przyjeciu tragedie gral.

Zator sie w ogole zagubil. Duzo ludzi twierdzi, ze to przez system gry na dwoch libero sie pogubil i ja tu sie zgodze.

Mika gra na srodkach przeciwbolowych, boli go kolano. To czemu gra? Bo nie ma pewniaka na zmiane. Buszek i Zalinski w kwadracie.

O kolanie Miki Antiga wiedzial przed to po jakiego chuja decydowal sie brac drugiego libero zamiast kolejnego przyjmujacego?

Kurwa, popatrzcie na sklad! Gramy graczami typu Lomacz, Klos, Bieniek (tragdia w bloku)... a na rezerwie Buszek Zalinski Konarski.

Naprawde myslicie, ze to sa zawodnicy do tego by kazdego ogrywac?

Jak sie doda do tego chimerycznego Kurkam ktory liderem nigdy nie byl i nigdy nie bedzie to mamy to co mamy.

Btw. Leon grywa na ataku. W przyjeciu Kurek, Kubiak, Mika... Klos nie daj tej ekipie nic, ciagniety za uszy. Zagrywka slaba, atak kuleje, blok sczegolnie pasywny tragedia.

W kwadracie stoi Hajtawer co widac w formie jest a Klos sie meczy pod siatka z Bienkiem i nie moga nic wyblokowac. Kuzwa z Francuzami nie majac pasywnego bloku i szans na kontry to za chuja sie nie wygra.

Zreszta ja pierdole jak nasi srodkowi nie byli w ogole w stanie powstrzymac Tillego co ledwo skacze to co tu mowic o szansach na powstrzymanie Ngapetha? Ile to mu czap zasadzili bo ja nie przypominam sobie zadnej.

A Mozdzon dalej w kwadracie stoi...

A kim mamy rozgrywac? Drzyzga to co gral w tym turnieju (np z Niemcami) to podchodzi pod kryminal. Jezeli schudnie - niech rozgrywa. To nie De Cecco, ze z wygladem paczka moze rozgrywac jak swiatowej klasy przyjmujacy. Lomacza fanem kiedys nie bylem, teraz jego gra 'broni sie sama'. Nie mamy innych rozgrywajacych. Jest bieda na tej pozycji w seniorach (mlodsi wejda dopiero do kadry za jakis czas). Jak nie Lomacz (wg ciebie), nie Drzyzga (wg mnie) to kto? Zagumny kariere zakonczyl w kadrze i byl powolany jako straszak na wypadek kontuzji.
Nowakowskiego brakuje, a co do Bienka to z blokiem ma problem, ale z kolei atak i serwis to jego atut.
Statow nie widzialem, ale Klos srednio owszem, ale generalnie caly sezon repry leczyl kolano.
Zatorski fakt, dziwnie gra i tu sie zgadzam, ze to przez gre na dwoch libero, ale obecnosc Wojtaszka i jego obrony same sie bronia... Mika owszem, ale na MS dawal rade.
Suma sumarum slabej naszej grze winne jest...przyjecie. To turniej, gdzie co do formy zawodnikow Antiga nie mial kompletnie nic do powiedzenia. A Konarski pojechal tylko dlatego, ze Bociek doznal kontuzji.

A teraz sobie zobacz:

Leon - Kurek, Kubiak, Mika - Bieniek (blok do poprawy od zaraz ale mlody i talent ogromny) Nowakowski, Zatorski.

Sypacz jeden chuj. Czy Lomacz czy Drzyzga nie ma roznicy. Jeden i drugi przecietni a na drugiego Zagumnego przyjdzie poczekac.

Mozdzonek z Niemcami (i wczesniejszymi latami) pokazywal, ze jego braki w mobilnosci sa przeszkoda. Na pozycji jokera, ktory (jak sam powiedzial) analizuje gre z boku i wyciaga wnioski sprawdza sie idealnie - obrony na 11 metrze w jego wykonaniu nie widzialem nigdy.

Klos grac potrafi, ale tutaj jego serwis to bylo przebicie na druga strone, a czap na rywalach jakos nie kojarze - statystyk nie chce mi sie sprawdzac, bo to bez sensu w tym przypadku juz. Za krotki okres czasu zeby wyciagac jakies glebsze wnioski.


Tak btw to fajnie widziec Werbowa w formie. Milo sie go oglada w takiej dyspozycji.

Ale ja nigdy nie twierdzilem, ze Drzyzga to wichura

Sypacza nie mamy i przez pare lat najblizszych miec nie bedziemy.

Ja tylko mowie, ze z kims takim jak Leon w kadrze otwiera nam sie zupelnie inna perspektywa druzyny.

Dostajesz w pakiecie jednego z paru najlepszych graczy ofensywnych na swiecie i lidera ekipy. Jak nie on to nikt inny.

Ja nie widze Kurka na przyjeciu. Nie dlatego, ze zmienil pozycje, ale dlatego, ze ciezko mi sobie go wyobrazic obok Kubiaka czy Miki, a na kwadrat to raczej zbyt duze ego.

O Bienku nie chce pisac, ze w ofensywie oddaje to co oddaje w bloku, bo blok powinien byc atutem srodkowego, ale jednak ten gosc to nasza przyszlosc na tej pozycji, wierze w niego

Lomacz przecietny - owszem, ale nie mozna mu nic zarzucic.
Drzyzga na upartego sypie do bolu do jednego. Z Niemcami tak gral do Buszka i pozniej do Konarskiego (Buszek to chyba w tb, Konarski taka serie na bank dostal w tb).

Drzyzga potrafi sypac - jak ma psychiczne oparcie w postaci Zagumnego. Na MS gral az rece skladaly sie do oklaskow do spolki z Zagumnym

Z Leonem to proste wyjscie, ale jakos duzo bardziej cenie sobie sukcesy zdobyte swoimi chlopakami niz z takim gosciem. Jednak tak jak pisalem - sytuacje moze nas "zmusic" do tego.

Mozdzon w ktoryms meczu tutaj w Berlinie wyciagnal wlasnie pilke w obronie na 10-11 po pasywnym bloku

Z Serbami, ale to bylo w trzecim secie. Jak przesiedzial dwa z boku i analizowal. Jego gra w szostce mnie nie przekonywala nigdy. A srodkiem Nowakowski/Mozdzonek swiata nie podbijemy. Nowakowski/Bieniek dawal rade, ale z kolei nie bylo Klosa zeby miec porownanie jego gry obok Nowakowskiego...

Tzn to wczesniejsze o obronie na 11 metrze, ze nie widzialem nigdy odnosilo sie wlasnie do tej obrony w meczu z Serbami

Fabian nie lubi grac srodkiem a i czesto ma problemy z poprawnym technicznie odbiciem palcami co skutkuje niedokladnoscia rozegrania.

Przy naszej przyspieszonej do granic mozliwosci grze do skrzydel te jego niedokladnosci sa czesto zabojcze.

Bo nie ma pewnosci, ze jak zjebie kilka pilek i pojdzie seria to ktos za niego wejdzie, naprawi jego bledy i pociagnie gre
Nie kojarze w jego wykonaniu przerzutow, raczej wystawe z niedokladnej pilki do najblizszego skrzydla i niech sie skrzydlowy martwi, a np wrzutki zza 3 metra do krotkiej to ja nie widzialem chyba nigdy

Dysksuja nic tu nie zmieni. Mamy takich grajkow jakich mamy.

Ja twierdze, ze z takim skladem swiata nie zawojujemy. Za duzo dziur, za slaby potencjal wsrod graczy. Niestety.

Ale gralismy podobnym skladem na PS i tam stluklismy USA, Rosje, wyciagnelismy 0-2 z Iranem. Z Wlochami braklo, ale meczu nie widzialem, wiec nie oceniam. W LS tragedii dla mnie nie bylo - zdarza sie, to nie byl priorytet. Dlaczego mielibysmy nie zawojowac swiata? Uwazam, ze wbilismy do tej stricte czolowki swiatowej i ten sklad ma sens dla mnie.

Za slaby potencjal wsrod graczy? Mam nadzieje, ze masz na mysli obecna kadre A, bo mamy tez w B Szalpukow i Sliwki i cala reszta. Sa tez zloci kadeci z tego roku (perspektywa nastepnych lat i nie wiadomo co z nich wyrosnie). Bedzie dobrze.

Dobranoc