a wracajac do tematu wyzej to jak nie wygramy to sam zlisciuje frankowskiego quincy a o mnie zapomniales

Ależ w życiu bym o Tobie nie zapomniał. Zobacz posta. Faktycznie zapomniałem ale o Tazenie

A Frankowskiemu możesz i dwa liście wypłacić. Jednego ode mnie jeszcze za grę w Lechii.

kuwa faktycznie lekki kacyk i zacma

Już wczoraj mam pobrane, ale w lepszej opcji w taśmie: Porto win i bts @3,90

Skoro tak polecacie to wejszłem. Ale już tylko po @3,20

quincy w Fortunie masz to po @4,20 teraz. Poszło w górę jeszcze.

Biere w Onibet @3.40

pozniej cos od siebie jeszcze napisze jak cos jest w ogole do gry ciekawego

prawie komplet na TELE2 Arena, będzie, będzie sie działo..
o2,5 @2 to spróbuję za dwa..
witam Państwa

Dzięki za info. Ja leniwy jestem więc pobrałem tam gdzie mam siano. Także już po ptokach. Ale może ktoś inny skorzysta

A tak jedyneczka z bts to nie łaska?

No właśnie Burbon. Wszyscy to wszyscy. Taki z Ciebie łamistrajk?

Akurat mnie chodziło konkretnie o mecz Bajen

też myślę o tym...2/3-1

No i niech się dzieje.

Do tego Jaga win i under

Levante win i under...

I wszystkie karty odkryte

Jaga nie wejdzie, Fechu.

Do wiadomości osób zainteresowanych promocją, którą podawał Biczu. To jest promo na dwie butelki takiej samej whisky i można to znaleźć na karcie "promocje". Ale żadna to promocja, w innych sklepach bez promocji tyle te whisky kosztują. Ten sklep jest naprawdę drogi...

to Levante, to bym przemyślał nieco...spore braki chyba w defensywach tam..

o to,to..to..ale patrząc na tego irlandczyka, to ze dwie dychy taniej wyjdzie na sztuce, jak komu potrzebne dwa...

jaga nie wygra wg mnie niestety

Czarne Porsche Cayenne podjeżdża na klubowy parking. Grosicki szybkim krokiem ucieka przed deszczem, wsiada do samochodu, ale na fotelu pasażera. Za kierownicą Maciej Kaczorowski. – Były piłkarz, grał kiedyś w ataku Pogoni – przedstawia nam kolegę. A raczej przyjaciela, niemal członka rodziny, ojca chrzestnego swojej córki. Rozmawiają o planach na popołudnie, kiedy pytamy, gdzie mieszka były zawodnik. – No jak to gdzie? Z nami – odpowiada zdziwiony Grosicki. Kaczorowski (45 meczów w ekstraklasie) towarzyszy mu już cztery lata. Pomagał w Turcji, przebywa z nim we Francji. Wraca do Polski tylko wówczas, gdy Kamil przyjeżdża na kadrę, bo – jak tłumaczy nam Grosicki – ma tu codzienne obowiązki: robi zakupy, pomaga w sprzątaniu, opiece nad dziećmi. Dziś jest niezbędny, bo odkąd piłkarz Rennes stracił w grudniu prawo jazdy, jest też jego kierowcą.

a może dodam jeszcze Freiburg @2,15..grape frut raczej już na ziemi niczyjej pozostanie