W lidze najwięcej karnych w tym sezonie podyktowano przeciwko Legii, a zarazem przyznano jej najmniej w tym sezonie.
Każdy spalony na styku Nico i już chorągiewka bocznego w górze.
Pewnie coś dla Was gwizdnie, bo Probierz mądry trener, każe ofensywnym pikować na glebę w polu karnym przy najmniejszym kontakcie.
Ale Wy zawsze teorie spiskowe.
