Strona 3 z 3 < 1 2 3
Opcje tematu
#685147 - 13/10/2006 10:08 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Właśnie w Wiedniu jest wolniutki hard...

Mógł zawitać do lepiej "płatnej" i punktowanej Moskwy, ale dostał 150tys.$ 'startowego' w Austri i gra właśnie tam .

Co do samego typy to oczywiście pełna zgoda. W porównaniu z innymi bukami które wystawiły linię -4,5 linia w SB wydaje się zaniżona.

Wczoraj też oglądałem pozostałe mecze Wiedeńskie :

Roddick-Gaske

Roddick regularny, bh funkcjonuje coraz lepiej. Serwis wiadomo. Bił piłki po rogach, dobrze się poruszał, a więc dobra forma jest. Gasquet nie wytrzymał takiej szybkiej i mocnej gry przez cały spotkania, chociaz skontrował kilka razy rywala w pięknym stylu. Ale to niestety okazało się za mało na tak dyspowanego Amerykanina.

Z Melzerem który pokazał jak bardzo jest nierówny z Kubotem może pójść mu jeszcze łatwiej i szybciej.


Koubek-Baghdatis

1 set to pełna dominacja Cyprusa, wychodziło mu wszystko. Później jednak dziwna zapaść i nie miało to nic wspólnego z urazem z meczu z Ramirezem. Koubek grał dosyć solidnie, trochę psuł wprawdzie, ale to nie on wygrał mecz a Marcos przegrał. Fatalne błędy szczególnie w 3 secie. Dziwnie to wyglądało, jakby kondycyjnie nie wytrzymywał, szarpał, starał się jak najszybciej kończyć wymiany. Do tego Koubek wygrał kilka ważnych piłek.

Nie widziałem Hrbatego, a z relacji pomeczowej z Hassem wynikało że Niemiec grał bardzo nerwowo i jedna z akcji na jego niekorzyść bardzo Hassa zdenerwowała.

Do góry
Bonus: Unibet
#685148 - 13/10/2006 10:22 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Dzisiaj w TV :

ATP Wiedeń 15:00-22:10 ORF Sport
16:30-19:30 Eurosport
20:00-22:00 Eurosport 2

ATP Moskwa - http://kremlincup.comstar.ru/tv.shtml# wszystkie korty

Do góry
#685149 - 13/10/2006 11:56 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Na początek podziękowanie dla Fro_Lech'a za pomeczowe relacje z meczów...duże dla Ciebie

Dominik Hrbaty - Stefan Koubek @ 1.61

Ostatnie pojedynki obu panów:

Stefan Koubek

Baghdatis - Koubek 6-1 6-7 2-6
Koubek - Gremelmayr 6-1 6-0
Koubek - Moodie 3-6 4-6
Galvani - Koubek 3-6 6-4 5-7
Berdych - Koubek 7-6 6-2
Koubek - Ancic 3-6 6-4 6-3
Koubek - Devilder 7-5 6-3
Monaco - Koubek 6-7 4-6

Dominik Hrbaty

Hrbaty - Haas 6-3 4-6 6-0
Hrbaty - Bolelli 6-2 6-4
Hrbaty - Saulnier 6-4 3-6 3-6
Ancic - Hrbaty 2-6 7-6 6-4
Peya - Hrbaty 1-6 6-2 0-6
de Voest - Hrbaty 1-6 0-6
Hrbaty - Youzhny 5-7 1-6 3-6

H2H 2-1 dla Hrbatego

2000 SVK V AUT 1RD
Bratislava, Slovakia Carpet RR Hrbaty 6-4 6-4 6-4
1999 Paris Indoor
France Carpet R64 Koubek 7-5 6-4
1999 Merano
Italy Clay R16 Hrbaty 6-2 6-3



Trzeba powiedzieć że to duża niespodzianka że zamiast Baghdatisa mamy tu zawodnika gospodarzy S.Koubka.
Tak jak napisał Fro "to nie Koubek wygrał ten mecz a Marcos przegrał".Owszem Austryjak popisał się kilkoma wysokiej klasy zagraniami: minięcia Marcosa przy siatce czy też efektowne voleje spod siatki ale nic szczególnego nie pokazał.Dopóki Cypryjczyk grał na przyzwoitym poziomie ( też niczym wielkim się nie wyróżniał, po prostu trafiał w kort czy kończył piłki swoim firmowym zagraniem: backhand po lini ) to Koubek nie miał absolutnie nic do powiedzenia tak jak to było w 1 secie ( 0-6 )
Typ na Hrbatego to raczej gra przeciwko Koubkowi, który w/g mnie nie ma za bardzo czym straszyć swego rywala. Serwis nie należy do najmocniejszych, obserwując wczorajsze poczynania Stefana na korcie miałem wrażenie jakbym oglądał Patty Schnyder w męskim wykonaniu.Topspinowe balony z forhandu pod końcową linie lub krótkie crossy to wszystko na co stać Koubka.Owszem zdażało mu się kończyć z forhandu piłki ale większość nich lądowała w aucie niż w korcie. W moim mniemaniu Hrbaty jeśli zagra na właściwym dla siebie poziomie to nie powinien mieć żadnych problemów z ograniem Koubka. Bardzo dobry serwis, solidny z głębi kortu oraz z dobrą grą przy siatce powinien odprawic dziś zawodnika gospodarzy w dwóch setach.

Do góry
#685150 - 13/10/2006 13:02 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
bogdan Offline
journeyman

Meldunek: 02/08/2006
Postów: 65
Skąd: Elbląg
Witam

Knowle/Melzer - Calleri/Gonzal. 1
Po wczorajszej wygranej z parą Nalb/Pri(w co wielu wątpiło) , konsekwentnie gram na nich widząc w nich głównych kandydatów do wygrania turnieju.Sprzyjają temu trzy rzeczy:ostatnio prezentują niezłą formę,grają w Austrii oraz będąc parą numer 3 turnieju deblowego stają przed szansą jego wygrania,gdyż z turniejem pożegnały sie już deble nr1 i 2.

Do góry
#685151 - 13/10/2006 23:32 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Nie o to chodzi, że wielu wątpiło tylko Nalbandian/Prieto to nie zlepek przypadkowych gości. Łatwego meczu Knowle z Melzerem nie mieli.

Żałuje tylko, że tak mało udaje mi się obejrzeć z Moskwy...

Santoro-Kohlschreiber

Niemiec szukał, starał się znaleźć pomysł na grę Santoro, ale nie był w stanie przełamać rywala. W 1 secie Santoro=ściana - Kohlschreiber szalał na końcowej linii, naprawdę potężne uderzenia z bh i tak wracały na drugą stronę. Do tego akcje Francuza przy siatce i Philip miał bardzo ciężko. Dał się raz złamać i to wystarczyło do seta. W drugiej partii już lepsza gra Niemca, który zaczął grać grę Santoro - czyli dojście do siatki i stop woleje. W gemach w których następowało przełamanie bardzo Francuzowi pomagał rywal niewymuszonymi. Generalnie bardzo dobry mecz, bardzo mało ue, sporo wymian na dużej szybkości, magiczne sztuczki wolejowe Santoro


Gonzalez-Nalbandian

Klasyka. Piękne kątowe uderzenia do cna wykorzystujące geometrie kątu. Gonzo konkretny serwis + często rzucanie rakietą po kolejnych ue(tych także dość sporo, jak zwykle zresztą). Obaj czują się dobrze w grze w kontry i także to pokazali. Nie rzadko także kończyli piłkę winnersem. W 1 secie więcej nie wymuszonych po stronie Gonzaleza i set Nalbi. W 2 secie Nalbi dwa razy tak pogonił Żabę że ten prawie stratował sędziów liniowych . Jednak drugi set dla Gonzo, w nim bardzo serwis pomógł. Nalbi więcej psuł niż w pierwszej partii. Szczególnie przy *3-4, na sucho dał się złamać, jego 2 ue wydatnie się do tego przyczyniły. W sumie przysnął David na chwilę co go bardzo drogo kosztowało. Następny gem przedziwny, 2 szanse na odłamanie, proste błędy, dwa asy Gonza, i pierwsza piłka setowa wykorzystana(choć sporna, piłka spadła bardzooo bliskooo linii, sędzia wywołał aut). 3 set to błędy błędy błędy Nalbiego + kilka dobrych serwisów Gonza i po meczu.


Roddick-Melzer

Melzer dużo lepszy niż w poprzednim meczu. Bardziej skoncentrowany. Jednak Roddick to jest przynajmniej półka wyżej niż Austriak. Andy rozluźniony na korcie, robił show . Jako że nie popełniał zbyt wielu błędów(chociaż kilka bardzo prostych, niepotrzebnych);(Austriak popełniał je jak zwykle w najważniejszych momentach) i trzymał pewnie swój serwis(raz dał się złamać, ale za chwilę odłamał) to dostał w nagrodę dwa sety i awans do półfinału.


Mam jeszcze do obejrzenia dwa pozostałe ćwierćfinału... może uda mi się je obejrzeć rano.. dochodzi 4... chce mi się spać... Lech pany 4-0.


Edited by Fro_Lech (14/10/2006 02:00)

Do góry
#685152 - 14/10/2006 07:08 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
mariachi Offline
stranger

Meldunek: 12/10/2006
Postów: 17
Po wczorajszej zakończonej sukcesem adrenalinie i zwycięstwie JoJo, na dziś dla mnie 10/10 zwycięstwo Blake'a nad Soderlingiem.Tym razem nie rozpisuję się dlaczego, ale obserwuję Blake'a od długiego czasu, ponieważ tak jak Roddick jest to mój ulubiony tenisista, po tym co pokazał do tej pory w Sztokholmie uważam że będzie zwycięzcą całego turnieju, dlaczego bo ma pewny serwis, precyzyjny forhend i bekhend i pewny wolej. Nie umniejszam bardzo dobrej postawy Soderlinga, ale myślę że to już będzie koniec jego przygody ze Sztokholmem.

Do góry
#685153 - 15/10/2006 10:52 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
grzesol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
Ivan Ljubicic-F.Gonzalez 1 1,55
Chorwat rozstawiony z numerem 1 zagra w finale z Chilijczykiem Gonzalezem.W Wiedniu jak przed chwilą zauważyłem gra się do 3 wygranych setów co raczej przemawia na korzyść Ljuby.Ljubicic idzie w tym turnieju jak burza ale trzeba zauważyć,że nie miał zbyt wymagających rywali ale też nie są to słabi gracze Calleri,Mayer,Wawrinka,Hrbaty w przeciwieństwie do Gonzaleza,który przeszedł 2 bardzo znane nazwiska Nalbandiana i Roddicka to o czymś świadczy mimo,że wygrał po 3 setowych bojach.Chorwat chyba powraca już do formy po wspaniałym ubiegłorocznym sezonie,a i Gonzalez widać,że też się odnajduje.Ljuba jednak to bardziej równy gracz w przeciwieństwie do Gonzaleza,któy potrafi przełamać rywala i zaraz stracić podanie.Pamiętam jego mecz z Murrayem,w którym po każdym przełamaniu rywala przegrywał swoje.Ljubicic potrafi utrzymywać swoje podanie o czym świadczy fakt,że w tym turnieju żaden z rywali go nie przełamał Chorwat jest w gazie i przy takim serwowaniu zwycięstwo ma w kieszeni.Gorzej jednak gdy serwisu nie będzie ale jakoś nie chce mi się wierzyć żeby nagle w finale zatracił skuteczność serwisu,a Gonzalez mimo tego,że ma silny serwis nie jest trudny do odbioru.To na pewno będzie najważniejszy fakt w tym spotkaniu.Myślę,że po 4 setach wygra Ljubicic wygra 1 seta,przegra 2 i wygra następne 2 Takie jest moje zdanie,po takim kursie warto grać bo szanse Chorwata są na pewno większe.

Do góry
#685154 - 15/10/2006 11:30 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Llama Offline
Ana <3

Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
Chorwat do tej pory miał IMO 'egzotycznych rywali'. na tej nawierzchni, każdy rywal, który nie dysponuje świetnym serwisem, bądź bardzo wysokimi umiejętnościami technicznymi dla ljubicica nie stanowi zagrożenia. powód? kosmiczne pierwsze podanie chorwata, i jego zamaszysty forhand; kontra niewymuszone błędy i średnia dyspozycja serwisowa rywali skutkowały łatwymi zwycięstwami.

dopiero w finale ktoś sprawdzi umiejętności chorwata.

gonzo ma na rokzładzie takich grajków jak: moya, nalbandian, roddick. hm dla mnie no bet. z przyjemnością zobaczę, co zaprezentuje chorwat.

Do góry
#685155 - 15/10/2006 11:40 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Oglądałem obydwa półfinały plus inne mecze Gonza i Ljuby w Wiedniu.

Opinia taka że Gonzo wczoraj zagrał świetny mecz. Mało błędów, serwis - czasami grał mocno ile Bozia dała, czasami rotowany techniczny, z obu technik miał po parę asów. Roddick wczoraj nie serwował tak dobrze jak w poprzednich spotkaniach i miał to wpływ na takie problemy Andy'ego.

Ljuba serwował raczej cały mecz dobrze i tutaj Gonzo może mieć więcej problemów.

Ataki do siatki to także ważna kwestia. I Roddick i Ljuba atakując siatkę slajsami posyłają piłkę w kierunku rywala - przeciwko Gozno Roddick był mijany bezlitośnie, dzisiaj będzie tak samo.

Ljuba i Gonzo potężne forehandy. Gonzo często gra odwrotnego i po linii, często także takiego kontrującego(bardzo dobra gra w defensywie wczoraj). Ljuba płaski po linii. Tutaj przynajmniej 4 sety. Na pewno nie 3-0 Gonzo Fernando trafi się na pewno set w którym będzie sporo psuł, taki już jego urok.

Mecz przede wszystkim do rozkoszowania się grą obu zawodników, formuła do 3 wygranych setów więc odpada gra z handi itp.

Najlepsze opcje to - Gonzo zwycięstwo. Ljuba zwycięstwo 3-1. Lub zakład na 5 setów w meczu.

Do góry
#685156 - 15/10/2006 11:43 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
Rusty Offline
aka Schranzer

Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
grzesol skoro już przywołujesz spotkanie Gonza z pryszczatym Murrayem to warto wspomnieć o pojedynku Ljuby z Lopeziną, gdize Ljuba nawet nie pierdnął przy serwisie Lopeza, był bezradny. Lekarswem na zwyciestwo nad Ljuba w dzisiejszym finale może być równie piekielny fh Gonzaleza, chilijczyk jest w gazie. Jeśli Gonzo będzie wdawał się w długie wymiany, co z Ljubą nie jest łatwe, to powinien dać radę, każdy chyba wie ze Ljuba do najlepiej poruszających się po korcie nie należy, on lubi krótkie i szybkie gemy. Jeśli ta sztuka uda się Fenie, to będziemy świadkami ciekawego pojedynku. Sam tego meczu nie ruszam, kurs na Ljube śmieszny, a w Gonza nie do końca jestem przekonany. Kibicował będę Fenie, bo nie przepadam za grą Ljubicicia, mało widowiskowa

Do góry
#685157 - 15/10/2006 12:30 Re: Wiedeń, Stockholm, Moskwa 09.10 - 15.10
italodisco70 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 1642
za 15 min gra Blake z Nieminennem i jest on zdecydowanym faworytem tego meczu.Bilans miedzy zawodbnikami 3-0.Dwie ostatnie wygrane w tym roku w 3 setach.25.09 ogral w Tajlandii Nieminena i od konca sierpnia bardzo dobrze sie spisuje,ogralBerdycha,Safian,ljubicica,wygral turniej,same superl;atywy,rowniez w tym turnieju gladko odprawial przeciwnikow-najpierw bedacego daleko od forny T.Johanssona,ale grajacego u siebie i troche nieobliczalnego,potem Greula,a nastepnie O.Rochusa ktory prezentuje przyzwoita forme na kazdej nawierzchni.No i na koncu Soderlinga ,jedynegoSzweeda ktory jest w miare dobrej dyspozycji,w dwoch setach ale tylko 7-6,7-5.Nieminen mial latwiejszych przeciwnikow-dwoch Francuzow-LLodre i Gicquela.Pierszy w zasadzie gra ostatnio juz tylko w debla,drugi to roznica przynajmniej jednego poziomu.Sukcesem jest ogranie lopeza ktory potrafi grac zarowno na wolnej jak i na szybkiej nawierzchni,no i ogranie JOJO ktory ostatnioi rowniez jak jego imiennik nic nie gra.Mysle ze dzis rowniez bedize 3 setowka zakonczona wygrana Amerykanina.7/10

Do góry
Strona 3 z 3 < 1 2 3

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (rafal08, Sensei, Lukasz111, akagi, burbon), 1756 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50937 Tematów
5789641 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47