Witam,
kursy do bani, wiec nie oplaca sie w sumie typowac tej kolejki...
zamiast typow na poszczegolne mecze, gdzie przelicznik na "pewniakow" siega linii 1.00

sprobuje znalezc jakas niespodzianke, ktorej zagranie ewentualnie by mi sie oplacilo...
ale za nim o niespodziance...
Czarni Słupsk -
Polpak Świecie 
Krutki przegral mecz z Turowem (a nie zawodnicy Półpaku:D),
Igor jezdzi piatke jaka ma, w rotacji korzystajac tylko z Tuckera i Cesnauskisa,
bo Radke, Zablocki i Flieger to w druzynie Igora typowi statysci i dopiero jak sie
grunt wali pod nogami Frasuna, to Igor przypomina sobie ze gdzies tam w czelusciach
lawki rezerwowych ma graczy na zmiane...
czyli wynika z tego ze jeden i drugi trener nie do konca panuje jakos nad tym co "ma"...
ale przeciez to dziwic nie powinno, jedna, bialoruska krew
Czarni nadal mnie nie zachwycaja (tak jak Znicz Jaroslaw - chociaz po przyjsciu Ime,
troche zyskali w moich oczach, ale to opowiadanie na inna bajke) widac ze bez
wzmocnien ta druzyna NIE bedzie w stanie powtorzyc ubieglorocznego sukcesu!
w koncu kiedys powietrze z Davisa zejdzie, a nawet teraz na poczatku sezonu sprawial
wrazenie jakby to powietrze juz zeszlo... Półpak

grajac koszykowke akademicka
stal sie druzyna jeszcze bardziej nieprzewidywalna niz rok temu! ale paradoksalnie to
wychodzi im tylko na korzysc, bo sklad jest lepszy niz w poprzednim sezonie i jesli
Krutki bedzie w stanie "ogarnac" ten "motloch" to bedzie dobrze... jedynie szybka
transformacja w Gienka moze znowu popsuc ta maszynke Polpaku, bo nawet grajac druga
piatka trzeba zostawic cos z pierwszej, a nie wpuscic Sroke i Wisniewskiego z Kowalczukiem
i dac im pole do szalenstwa przez 10min... reasumujac, po kursie jaki jest biore Polpak, wiem
Czarni graja u siebie, ale Polpak jakos mi bardziej pasuje tu do zwyciestwa niz Czarni
ale zawsze moge sie mylic

teraz tam gdzie upatruje niespodzianki

Prokom Trefl Sopot - Unia...
pomylilem sie

chociaz, Gieniek, moze sluchy o Twoim koncu w Sopockowie sie
urzeczywistnia przy "pomocy" samych graczy Prokonia i pomoga Krauzemu w podjeciu
szybszej decyzji, ale czort ich tam wie

typ podany tak tylko zartobliwie, nizej cos co wydaje mi sie ze moze ma szanse...
Turów Zgorzelec -
Polonia Warszawata niby Turow wygral z Polpakiem, niby Polonia przegrala ze Zniczem...
niby Turow ma przewage w lawce, niby gra u siebie, niby...
bo wiadomo jak to jest z lawka Turowa... Saso gra tak jakos z rezerwa, jakby sie
bal tego co ma na lawce i nawet Roszyka wpuszcza jakos tak bez przekonania "na chwilke"
do tego Andres "0/17 - mow mi Hot Shot" Rodriguez ktory niby cos tam trafil z Polpakiem
ale to mozna upatrywac w formie jakiegos osiagniecia zyciowego, bo patrzac na staty tego
gracze trojka NIGDY nie byla jego mocna strona... podsumowujac Turow... rotacja na poziomie
7 graczy (bo Roszyka to do rotacji zaliczyc nie mozna...) nie prezentuje sie az tak wspaniale
na tle graczy Polonii, gdzie sprawa duzo gorzej nie wyglada... pod koszem Zgorzelca Drobnjak
grajacy znowu 40min moze sobie nie poszalec z Reynoldsem i Walker'em... bo ani Witka ani
Ljubotina (bo jesli wejdzie, to zaraz zejdzie) pod kosz sie nie beda pchac... Turowowi pozostaje
wierzyc ze Koszarek znow przybedzie na ratunek... ale po drugiej stronie trener Kaminski zna
najwieksze slabosci gwiazdy Turowa... kusi mnie przelicznik i biorac pod uwage ze nikt nie wie
jak Turow zagra na prawde, to biore sobie Polonistow, chociaz ostatnio sie srogo na nich zawiodlem
