a zaraz liczę na grad bramek w Anglii... jak ktoś zauważy na trybunach, gościa o gabarytach bazyla i akera, który jedną ręką machał będzie szalikiem Liverpoolu a drugą Widzewa...dajcie znak
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu