do mnie kiedyś Kubicki przycupnał, potem Bosman przyszedł i Pietruszka ówczesny prezes L i tak sobie mecz młodzieżówek w NDM oglądaliśmy, ogólnie to Kubicki był niezle zdygany bo jakiś czas wcześniej zdążył poznać Bosmana jak mu na trening wbił z obstawą za nieprzykładną grę
