Pierwszy koszyk, w którym obok Rosji (gospodarza) znajdzie się siedem najlepszych reprezentacji rankingu, pomaga uniknąć w fazie grupowej największych potęg - Brazylii, Niemiec czy Argentyny.
Moorek nie żebym się czepiał, ale Argentyna to musi jeszcze na wysokości wygrać. A to po ostatnich ich występach nie jest takie pewne.