Kłuncy ma rację. Ja to nie propsuję tych nowych piosenkarzy jak ten Mozil, co to afiszował się nagraniem, jak biegał w jakimś hotelu nago skacowany po koncercie, w żenujących programach typu Wojewódzki. Ja tam wolę Kazika, Analogs etc. kontrowersyjny ale nigdy nie poniżej poziomu.