myślę, że wiele osób zaczęło za bardzo gloryfikować Japonię

pobiegali trochę z przeciętnym Senegalem, ojebali 11na10 Kolumbię ale to dalej tylko Japonia

mecze o złote kalesony dobrze nam wychodzą i dziś może być podobnie
nie wiem czy wygramy ale dwa goliki to powinniśmy wturlać
no chyba, że piłkarzykom wybitnie będzie zależało na tym, żeby po mundialu został jedynie obraz totalnej nędzy i rozpaczy i przeczłapią perfidnie kolejne 90 min