normalnie bym zagral 2-0 FT kashima ale ze mi nic nie wchodzi i to moj ostatni typ to gram na odwrot i 0-2 FT, niech sie dzieje co chce, trafiają remisy w kosza a ja nie moge marnego wyniku w pilce, trzeba sobie jasno powiedzieć ze nic z tego nie bedzie

3.1 gol nr 3 gospodyn 35min metro-adelaide

trudno ryzyk

Siema Józef, trochę Cię nie było na forum.

haczyk, prawda to ?

"Jak Petrescu zarzadzil dwa razy dziennie trening to Brozia Sobol Cantoro poszli na skarge do zarzadu. Odbylo sie spotkanie ; na spotkaniu Dan pyta w jakim jezyku mamy rozmawiać? Bo ja biegle mowie piecioma. Okey , po angielsku. Zarzad pyta pilkarzy jaki jest problem ? Brozia - zle treningi, jestesmy zajechani.
Petrescu- zle treningi? Wiecie jak trening wyglada? Ja gralem w Premiership, serie A a Ty gdzie grales? Brozia - w Wiśle....
Amen"

Bo ja tak w kontekście Sa Pinto, który chce popędzić piłkarzyków do treningu w przerwie na reprezentacje.

Byli przyzwyczajeni do samego dziadka i gierek, a i tak wygrywanie przychodziło im bez problemu.

Nie wszystko da się przeskoczyć w polskich realiach.

Ja się trochę wyłamię z tego chwalenia Petrescu. Tak toporną piłkę to grali jak Staszek Owca grał w pierwszym składzie.
Z tego wywiadu co go przytacza na Twitterze od paru dni Czesław 711 przebija gadka, że Polacy nic nie wiedzą nic nie widzieli i mieszkają w chatkach drewnianych.
Bardziej przemawia do mnie to co mówił ostatnio Stepinski o technice. Piłka chodzi w dziadku błyskawicznie, a nas 2-3 podania i po piłkę, a potem zastanawianie się i tracenie czasu na ustalenie kto do środka.
Technika użytkowa kuleje i to widać przy prostym zagrywaniu pilki na raz.
Pojawia się Carlitos którego wypluło parę lig w Europie i jest bogiem bo nie boi się kiwać i uderzyć z każdej piłki na bramkę.