tak naprawde mysle ze jakby dac Matiemu 50% tego co zarabia na miesiac to ucieklby 1 samolotem do tajlandii, widac po nim ze nie jest prawdziwym pasjonatem tak jak Kolton, Mati odwala w robocie co ma odwalic i ma wywalone, on tym nie zyje, ale ze facet madry i nie gada glupot i banałow to sprawia wrazenie 'experta", dzis mu zaufalem, rozliczymy go po meczach