Swojego rodzaju wizytówką modeli Roy jest wbudowany w lampki sensor światła, dodający obu modelom funkcję "light sensing" - lampki Mactronica dzięki czujnikowi dostosowują moc światła do poziomu doświetlenia miejsca, w którym aktualnie przebywamy - podając prosty przykład: w ciemnym lesie będzie to moc maksymalna, natomiast w oświetlonym centrum miasta moc bliska tej minimalnej (w dzień lampka nie będzie świecić w ogóle). Działanie tej funkcji naprawdę ciężko sprawdzić samotnie podczas jazdy, bo też taka jest idea tego wynalazku, aby światło generowane przez modele Roy stanowiło swojego rodzaju uzupełnienie światła płynącego z otoczenia. Jak na dłoni działanie zobaczymy wówczas, kiedy załączoną lampkę podczas dnia zakryjemy ręką (wówczas zacznie ona świecić) lub kiedy w nocy skierujemy na nią strumień światła z latarki (wówczas lampka zgaśnie). Temat sprawdzony - działa, co widać dobrze na zdjęciach.