wczoraj szef miał urodziny 30 tka
rano byliśmy z Wieśkiem robić porządki w ogrodzie
szef chce po 22 wystrzelić fajerwerki , pokazać gościom drogie psy i oczko wodne z egzotycznymi rybami
z Wieśkiem kupiliśmy na prezent kowbojski kapelusz co by pasował do mustanga
szef od rana ładnie wystrojony w plastikowej kamizelce ,koszuli na krótki rękaw i buty z zadartym nosem .
u nas same straty bo psy poszarpały nowe dresy co Grażyna kupiła w lidlu i Wiesiek spalił wiertarkę jak wieszał neon serdecznie witamy .