jak ktoś nie słyszał
robert błoński
@robert_blonski
·
17h
Dosłownie kilkanaście sekund po końcowym gwizdku na boisko w Lublanie wbiegł, na oko 10-letni brzdąc. Podleciał do Roberta Lewandowskiego, poprosił o selfie, kapitan naszej kadry się zatrzymał. Uszczęśliwiony malec zrobił fotkę i sprintem wrócił na trybuny...