No właśnie było słychać, że nie poleciałeś na 100%

nie grałem w ogóle cały dzień po ranku, wieczorem zostały ochłapy i skusiłem się na bratanków

Staropramen jest OK. Budweiser jest cały czas. Heineken 0.65 także

szafkę skrecalismu od 14-21... pomagali nam żołądkowa gorzka a potem żubrówka

życiowy dubel iziii zabawka

white_star chcial przykozaczyc podpinajac sie pod szydere, a kiedy
pojawily sie komplikacje w postaci pytania o szybkosc pilek spierdolil za firane

klasa

Uważam tak haczyk.

Wisła to za duża Firma, żeby ot tak sobie upadła.
Ma ładny stadion, choć miejski, ma sporo kibiców i jest w dużym mieście z potencjałem.

Zawsze się znajdzie chętny żeby tam zainwestować, oczywiście jeżeli sprawy prawne i właścicielskie będą wyprowadzone na prostą.

Odnośnie piłek - a trochę się znam! - to najcięższe były te z "ruskich", jak namakały, jeden z nielicznych przypadków kiedy można było zmienić zasady i można było grać z czuba

widac ze master nie byl wybierany jako ostatni na wf-ie
(te nie_od_ruskich tez byly duzo ciezsze )

Warren a gdzie serduszka z mielonego?

Od 20 nic nie grane i jesteśmy zwycięzcami.

coś pięknego biczyk +100

bukma gadasz tak jakby w obecnych czasach padało co najmniej 20% więcej bramek z rzutów wolnych, a tak nie jest.

Kiedyś się trenowało piłkami Select. Dobrze szły a jebnięcie mam.
Mitra to z Premiership mi się kojarzy z dawnych lat.

skończ pierdolić
nie nie były szybsze, były wolniejsze. Słucham dalej

Kiedy major był ostatnio u dentysty?

master