Ale szkoda Cieślaka, ta 4-ta runda, jakby nie czekał na sędziego nie byłoby knockdown-u i walka mogłaby potoczyć się inaczej!
Jutro obejrzę powtórkę.
Ale wydaje mi się że zaważyło przystosowanie się do warunków atmosferycznych.
Z tego co czytałem bardzo ciepło i duża wilgotność.
Czarny przystosowany do tego nasz nie.
Jak czytałem relacje to gasł z rundy na rundę.