Ja nie wiem , polski sport leży i ćwiczy. 
Mamy tyle samo medali co San Marino które wystawiło 5 osób na igrzyska 
 
  I co z tego? Ja tu nie widzę problemów.Sport zawodowy to ostatnie co powinno Ciebie (i nas)martwić 
Niestety to złe myślenie, bo przecież te pieniądze dla związków, sportowców i na te całe przygotowania do IO to się nie biorą z datków Wenezuelczyków czy od naszych rodaków z USA, ale z podatków. Zamiast dotować te całe igrzyska to mogliby na zrzutce.pl czy innych portalach kilka razy do roku zrobić dofinansowanie i uratować trochę istnień, a tak 
pieniędze wyrzucone w błoto!   
