W środę gramy z nimi ponownie. Tym razem półfinał pucharu u nas.
Jedyna nasza wygrana to ze Zgodą Malec 5-4. A później taki Malec wygrywa z Brzeszczami i kończy passę 56 meczy bez porażki Krzeszowa. Ciekawe co sobie myślą w tym Malcu o porażce z nami
Gdyby był Pacyf to by rzucił parę rad i może by zaskoczyło. A co trener winny jak ktoś nie strzela z trzech metrów do pustaka ? Ja takiemu zawodnikowi powiem aleś to ku... zjebał a selekcjoner wyjdzie i powie, że mu się podobał charakter grajków. A wszyscy widzieli jak było