Na tę chwilę pokazuje mi pięciu zalogowanych 13 wyszukiwarek i...
2016 gości.
Jak następny wpis będzie za kolejne co najmniej dwa dni, to definitywnie kończę z moją bytnością na mecz.pl.
Jestem niewyspany, bo oglądałem Igę, ale przyznam, że nie do końca, bo widząc jej grę zrezygnowałem przy stanie 1:2 w trzecim secie.
A tu taka niespodzianka.
Iga
Ale chce o czym innym.
Tak patrzę na ten Puchar Azji, nie w sensie, że go oglądam ale...
Zaciekawił mnie jeden mecz, który odbędzie się w poniedziałek.
Gospodarz turnieju czyli Katar gra z Chinami.
Kurs wyjściowy na Chiny był ok.6, już sporo spadł.
M.in. Frotuna na tę chwilę ten mecz wycofała.
Zobaczcie tabelę i z niej wynika, że w ostatnim meczu grupowym Katarowi niekoniecznie musi zależeć na zwycięstwie.
Inna sprawa, że nawet porażka Chin, może im dać awans z 3 miejsca, ale na tę chwilę nie musi, bo w pozostałych grupach mają rozegrane dopiero po jednym meczu.
Tak czy inaczej, można przyjrzeć się temu meczowi.
A na marginesie, Chiny ostatnio podpisały gigantyczny kontrakt z Katarem na LNG wartości 60 mld $.
Dużo tego tekstu wyszło, który nie pasuje do tutejszych standardów.
Ale co mi tam, może to mój ostatni tekst tutaj.