Noo to wiedziałem cos niecoś:)
..I co tam słychać, Akagi, przyjacielu forumowy?.. chodzą tam w Warszawie w takich koszulach, czy to prowokacja?
Wciąż spokojnie palisz papieroska na tarasie, czy wkurw coraz większy na świat?
Szeroki temat kempuś.
Może za szeroki, jak na poniedziałek i wczesne popołudnie.

Wszystko się zmienia, sam widzisz.
Ale mam ten komfort, że mogę sobie spokojnie wychodzić na taras na papieroska i kawkę.
Tak czy inaczej, moim zdaniem, to wcześniej czy później pierdolnie, bo w pewnym momencie nie będzie wyjścia.