Widziałem Heat z Cavs... i praktycznie nie wiem dlaczego przegrali. Najzwyczajniej w świecie uciekł im ten mecz.
Z Heat to prawda, tez ogladam, ogladam i cały czas mialem wrazenie ze Heat dogoni Cavs a tu taka poracha.
Podobnie bylo z San Antonio, Spursi grali w Orlando, pierwsza kwarta 27:20, do przerwy 59:48, wydawalo sie, ze kontrolują grę i nic złego się nie stanie, a jednak... przegrali.
Z dzisiejszych spotkań najciekawiej wyglądają pojedynki:
-
Golden State Warriors v Atlanta HawksAtlanta u siebie gra słabo, za to na wyjeździe jest to zupełnie inna drużyna (ostatnio zwycięstwo z Phoenix, czy w ubiegłą niedzielę po dogrywce z NJ), dla równowagi Golden State często zwycięża przed własną publicznością. Śmiem jednak twierdzić, że mimo ważnych osłabień (brak J.Richardsona i B.Davisa) to GSW jest zespołem lepszym, ostatnio potrafiącym ograć na wyjeździe Indianę i Philadelphię. Poza tym będzie to rewanż za mecz w Atlancie (tam Hawks wygrali 115:94)
Typ: 1 (1.52) Sportingbet- Phoenix Suns v Chicago BullsO wyjazdowych meczach Chicago napisano na tym forum wiele, i nadal nic się nie zmieniło, byki wciąż mają problem z wygrywaniem na obcych parkietach. Słońca upokorzone w piatek przez Atlantę będą zdecydowanym faworytem w niedzielnym meczu. Co prawda nie ma stuprocentowej pewności, że Nash dzisiaj zagra (sam zawodnik twierdzi co prawda, że czuje się lepiej, ale jest zbyt cenny dla drużyny by wrzucać go do składu z niedoleczoną kontuzją), zastępujący go w pierwszej piątce Barbosa zagrał z Atlantą przyzwoity mecz (19 pkt i 5 asyst) i myślę, że na Byki powinno to wystarczyć.
Typ: 1 (1.22) Sportingbet Sympatyczne
AKO: 1.85 i zawsze można dorzucić jeszcze jakiś meczyk: może
Indianę (1.44)