[QUOTE]Oryginalnie wysłał Hornblower:
[qb]
A koledzy xeo czy jerome to juz niemal jak Łysenko, ktory kazał milony ton ziarna wysiewac na !!!! śnieg !!!!, a jak mu mądrzejsi odradzali to ich NKWD zabierało na białe niedżwiedzie.
[/qb][/QUOTE]bez komentarza... ciekawe że tacy mądrzy to się tylko na necie wypowiadają... bo widzisz inteligencji jest wiele (nie jestem taki przekonany czy twoje IQ jest takie wysokie) i parę twoich jest na niższym poziomie widocznie.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Hornblower:
[qb]Podobno sypie się juz teoria względnoscci Einsteina...
[/qb][/QUOTE]
dla mnie 'podobno' to istnieje Bóg, nie dość że uczepił się ewolucji i będzie się czepiał teorii względności (oczywiście konkrety, fakty i logika).

xeo - mnie naprawde rece opadaja

jak ci daje przykład braku logiki w twoich tekstach, to twierdzisz ze sie nabijam
powiedz to samo psorowi na egzaminie jak ci zarzuci bład albo brak wiedzy

a jest spora roznica w wyodrebnianiu sie i podziale

xeo, wydrukuj sobie swoje teksty i zanies logikowi

bedzie miał niezły ubaw-gwarantuję

albo lepiej kilku, moze,wtedy uwierzysz, ze wypisujesz bzdury

ale prędzej uznasz to za spisek p-ko tobie, moze nawet spisek katolicki

[QUOTE]Oryginalnie wysłał xeo:
[qb]Jak mysmy sie wyodrebnli tzn. katolicy z chrzescijan, to co po wyodrebnieniu stalo sie z "chrescijanami"?

Śmieszny jesteś człowiku, czytaj dokładnie co pisze to nie będziesz musiał zadawać głupich pytań.

Co po wyodrębnieniu stało się z Chrześcijanami?

Oj wyodrębniło się wyznanie, a nie religia.
Katolicy są Chrześcijanami i prawosławni są Chrześcijanami, więć nic się nie stało w Chrześcijanami.

Odnoszę wrażenie, że niedoróżniasz pojęcia RELIGII i WYZNANIA.[/qb][/QUOTE]tak proste, że aż śmieszne (logika) CHrześcijaństwo to zbiór religii wywodzących się z tejże religii, a katolicyzm się w nim zawiera. Nazwa Kościół Katolicki odnosi się od 1054 do zachodniej gałęzi CHRZEŚCIJAŃSTWA.

bardzo logiczne
zwłascza poczatek
tobie tez zalecam wizyte u logików
znajdziesz na kazdym uniwerku

a moze wy nie ateisci, tylko prawosławni?

lecę
xeo i jerome - byliscie dzis niezrownani i pare razy doprowadzilscie kolegow z katedry i mnie do łez ze smiechu

To naprawde dobra rada:
nawet jak chcecie byc ateistami, to logiczne myslenie moze tylko pomóc
i raz jeszcze, jak mi nie wierzycie -ze androny pleciecie, zasiegnijcie rady u innych.

Moze kiedys pogadamy rzeczowo...

echh humanistom nie jestem, więc chodzi o to że katolicyzm powstał wtedy kiedy chrześciajaństwo podzieliło się na wyznanie wschodnie i zachodnie. Dla mnie to i tak nieważne, wpatrując się w historie można stwierdzić, że religia to wymysł człowieka (tego który chciał zawładnąc innymi), religie rodzą się i umierają, jeszcze dwa tysiące lat temu by powiesili tego, który śmiał by powiedzieć że jest jeden Bóg. Biblia to zbiór legend.
Kreacjonizm - śmieszny bardzo, jeżeli wiek Wszechświata liczymy w tysiącach lat, to dinosaurów nie było, góry to sobie po prostu powstały, morza na terenach dzisiejszej Polski nie było, o czym my w ogóle gadamy

Wszyskim zarzuca brak logiki, a sam chyba nawet nie wie co to jest.

Prosze neutralnych czytelników o wskazanie mi, gdzie moje wypowiedzi są nie logiczne.
Jeśli takie sie znajdą to postaram się inaczej przelać moje mysli w słowa i przeproszę haarera.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał xeo:
[qb]Wszyskim zarzuca brak logiki, a sam chyba nawet nie wie co to jest.

Prosze neutralnych czytelników o wskazanie mi, gdzie moje wypowiedzi są nie logiczne.
Jeśli takie sie znajdą to postaram się inaczej przelać moje mysli w słowa i przeproszę haarera.[/qb][/QUOTE]ja juz naprawde musze leciec do domu
a forumowiczow nie pytaj, bo co niby za ekperci
pisałem : wydrukuj swoje teksty , idz na uniwerek i daj logikom

jerome, widac ze o kreacjonizmie w ogole nie czytałes
i jak z takim ignorantem dyskutowac?

Wyszedlem na chwile a dyskusja ciagle wrze.Zamotalem sie juz w waszych wywodach o chrzescijanstwie i katolicyzmie Mnie ciekawi jedna rzecz:mianowicie dlaczego chrzescijanstwo tyle trwa i konca nie widac (nie mowie ze to zle).Pomijajac kwestie oczywiscte takie jak obietnica zbawienia nasuwa mi sie jedna sprawa.Mianowicie ze dzieciom od najmlodszych lat jest wpajana wiara w Boga w ktorego wierza rodzice.Dziecko nie jest wolne bo wrzuca mu sie do glowy wszystkie te rzeczy o wierze wtedy kiedy jest na to najbardziej podatne.Oczywiscie jak podrosnie moze wybrac inna droge ale czesto ma to tak gleboko zakorzenione ze nie dopuszcza nawet mysli ze Boga moze nie byc.To moja taka mala teoria.Oczywiscie nikt nie musi sie z nia zgadzac ale chcialem ja tutaj przedstawic

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Chlopaczek:
[qb]Wyszedlem na chwile a dyskusja ciagle wrze.Zamotalem sie juz w waszych wywodach o chrzescijanstwie i katolicyzmie [/qb]
[/QUOTE]Wcale ci sie nie dziwię
Cześć!

'Kreacjonizm młodej Ziemi głosi, że wiek Ziemi (czasami ostrzej: Ziemi i całego Wszechświata) nie przekracza 6-10 tys. lat lub niewiele przekracza ten wiek. '
http://www.creationism.org.pl/faq.html

O ile dobrze zrozumialem nie caly kreacjonizm tak twierdzi tylko pewna jego odmiana tzn kreacjonizm mlodej ziemi.Kreacjonizm starej ziemi uwaza natomiast ze ziemia i kosmos maja po pare miliardow lat.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Arcyinkwizytor:
[qb] Zastanawiam jednak się ilu z nich chciałoby być księżami, gdyby warunkiem była kastracja - po prostu jaja pod młotek, fiut do wyrębu? Byłoby mniej wynaturzeń, zboków, degeneratów , a i zapewne co niektórzy w zaciszu bram kościelnych dotyka się pisiorami.
Czemu tak jeszcze nie ma? w końcu to słudzy boży, więc co im zależy ponieść stratę (zysk? ) i poddać się wykarczowaniu? wiadomo...

[/URL][/qb][/QUOTE]"Nie ma mowy w Biblii o celibacie, znacie się, czy sie nie znacie"

Katolicyzm katolizyzmem, wiadomo, że każda religia ma coś na co człowiek nie ma odpowiedzi i coś mu się nie podoba. Szczytem beznadziejności jest jednak przykład swiadków jehowy Typowa sekta z bzdurnym "regulaminem". No i ta liczba zbawionych 144 000 jest chyba najlepsza

Celibat pod groźbą usunięcie z grona duchowieństwa został nakazany od Syndu w Elwirze tj. 305 r. , ale duchowni mogli mieć żony.

Jako prawo zaczoł obowiązywać dopiero od Soboru Laterańskiego II 1139.

Mam takie pytanie: jak zareagują Polacy, zwłaszcza Ci starszej daty jeśli następcom papieża zostanie jakiśczarnoskóry biskup?

Pewnie słyszeliście, że jest to bardzo prawdopodobne, a i Nostradamus coś na ten temat pisał w swoich przepowiedniach.

Osobiście wydaje mi się, że umrze w Polsce kult Papieża, a powstanie ze zdwojoną siłą kult Jana Pawła II.
Ciekawe, czy w tedy w domach będom wisiały porterety nowego papieza ?

Juz widze w tym (tzn w kulcie Jana Pawla II) swietny biznes dla kosciola.Figurki medaliki rzezby swieczki itp.