nooo, xeo-na to czekałem
wezmy
NIE CUDZOŁOZ!
Islam - wielozenstwo, haremy
Chiny (konfucjanskie)- wielozenstwo
Indie ( hinduizm) - kulty płodności, kasty eunuchow, transwstytow, prostytutek

To juz mamy ze 2/3 ludzkosci

bierzemy na tapete kolejne?

hareer

,,Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę''. /Jk 4, 6/

,,Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie''. /Prz 29, 23/

,,Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony''. /Łk 14, 11/

[QUOTE]Oryginalnie wysłał haarer:
pewny jestes?
Chile wydzwignęli ekonomicznie ludzie tacy jakich w Polsce reprezentuje chocby UPR[/QB][/QUOTE]Lubię posłuchać Jaśka K-M czasem ale władzy bym mu nie dał. Pewne jego teorie stawiają włosy na mojej głowie

np. ktore? ale przeniesmy sie do tematu Partii politycznych...

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Arcyinkwizytor:
[qb]hareer

,,Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę''. /Jk 4, 6/

,,Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie''. /Prz 29, 23/

,,Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony''. /Łk 14, 11/


[/qb][/QUOTE]Allellluja i Amen - niech sie stanie!!! iwo:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Arcyinkwizytor:
[qb]hareer

,,Bóg sprzeciwia się pysznym, pokornym zaś daje łaskę''. /Jk 4, 6/

,,Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie''. /Prz 29, 23/

,,Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony''. /Łk 14, 11/


[/qb][/QUOTE]jesli to do mnie, to przypominam, ze ja tu tylko podaje fakty
a cytatow o ty, ze bronic trzeba wiary przed atakami jest sporo wiecej
a poza tym ktos juz tu chyba mnie atakował, ze na fakty i nauke odpowiadam argumentami religijnymi

Tu masz racje - nie sposób temu zaprzeczyć, ale tylko z punktu widzenia Chrześcijanina. Dla tych ludzi w świetle ich praw boskich i ludzkich oni nie cudzołożą, więc nie łamią zasad moralnych.

Może dla jasnośći podam definicje moralności:

źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Moralność

Moralność - zbiór zasad, które określają co jest dobre, a co złe, którymi zgodnie z danym światopoglądem religijnym bądź filozoficznym powinni kierować się ludzie.

Co do tej daty nadal szukam.

niezła definicja, tylko czemu nie ma nic o uniwersalnosci tej moralnosci
xeo
jest moralnosc katolicka, hinduistyczna, islamska
porzucisz wreszcie te uniwersalnosc, czy jedziemy z kolejnymi przykazaniami...?

haarer - mógłbyś przedstawić swoje poglądyna poruszoną wczesniej przeze mnie kwestię - chodzi mi o inne religie przed chrystusem i teraz obecnie istniejące oraz problem zbawienia

hornblower - za bardzo nie jarzę twego przykładu logicznego, mógłbyś jaśniej. moim zdaniem jeśli kilka grup, w tym przypadku weźmy np. katolików, muzułmanów, zatwardziałych ateststów twierdzi że ma 100% racji to tak naprawdę nie da się ustalić kto ją ma

haarer oczywiście może sobie mieć te 2 fakultety i nikt tu go nie chce za to kamienować panie kapitanie hornblower. chodzi o to, że dyskusja oparta na logice i rzeczowych argumentach ma sens jeno przy np. inkwizycji, bullach, kongregacjach ds wiary itp. natomiast jesli schodzimy na płaszczyznę stricte teologiczną to uwazam że trzeba kazde poglady traktować z należytym szacunkiem, bo tutaj już problem nie leży w tym kto ma rację, bo tego nikt po prostu nie wie.
nie twierdzę, że boga nie ma, twierdzę że nic nie wiem. wy (katolicy) zaś też tak naprawdę nic nie wiecie ale za to wierzycie. i dlatego tutaj żadne argumenty nie przekonają żadnej ze stron.

pozdrawiam, ciekawa dyskusja sie wytworzyła

ps. jak katolik i człwoiek wykształcony może być fanem pinocheta i generała francy ???

Tyler
moge ci tylko powtorzyc
"Poza Kosciołem nie ma zbawienia"
i jedno z przykazan
"nie bedziesz miał bogów innych przede mną"

Pretensje do Boga - on wam pozwala w niego nie wierzyc...

Pisałem juz tez, ze wiele z tych rzeczy to WIARA! i nauka ani je nie udowodni ani nie obali

a co jest takiego głupiego -konretnie- w tych 2 generałach?

Znalazłem potwierdzenie daty powstania katolicyzmu:

Źródło: http://wiem.onet.pl/wiem/003573.html

Tekst:

Okres starożytny w istocie jest wspólny dla całego chrześcijaństwa, trwa on od zaistnienia jego pierwocin po rok 692, czyli do synodu trullańskiego, na którym następuje zerwanie jedności Kościołów wschodnich z Kościołem rzymskim. Tę też datę można by uznać za początek Kościoła katolickiego, gdyby nie fakt, że jego twórcy odwołują się do przekazania im w sposób bezpośredni apostolstwa przez Piotra i kontynuowania go.

Na podstawie tego tekstu można uznać, że jednak katolicyzm powstał wcześniej, bo odnosił się do apostolstw Piotra, lecz faktem jest, że synod trullański był officjalnym początkiem katolicyzmu jaki znamy w tej chwili .

Inne źródło

http://szeol666.w.interia.pl/kosciolnie.htm.

No cóż możesz podważyć tą datę, ale jak widzisz nie wyssałem sobie jej z palca.

Bo katolik wszystko może. I zawsze tak ładnie i pokrętnie wszystko wytłumaczy, że będzie się zgadzało. A jak się nie będzie zgadzało to conieco wypieprzy (patrz: ewangelie według św. Tomasza, Filipa, Piotra, Nazareńczyków, Hebrajczyków, Egipcjan, Prawdy, Marii, tzw. Sekretną Marka i wiele innych....)

Czesc chlopaki
Co do tych przykazan to Bog nie podal 10 przykazan tylko 10 slow a to jest roznica.

xeo-w XVI w. odłaczyli sie protestanci, w XI - prawosławni, to moze te daty są lepsze?
Kosciól Katolicki jest od 2000 lat ten sam, a to inni sie od niego odłaczają

i jeszcze jedno... według Watykanu sprawa kanonu ewangelicznego jest sprawą zamkniętą. Nie można nic do Nowego Testamentu dodać. Gdyby więc odkryto rękopisy z podpisem "Jezus z Nazaretu", nie uznano by ich. Absurdalność tego stanowiska jest chyba oczywista.
Viva Gnosis !!!

Z apokryfow w całosci czytałem tylko tzw. Ewangelie Tomasza - niestety nie zacytuje, bo jej pod reka nie mam, ale dlatego nie weszła do kanonu, bo w wielu miejscach zaprzecza innym Ewangeliom. I prawie na pewno powstała dopiero w III w. w srodowisku gnostykow (a to tacy ktorzy m.in. negują boskosc Jezusa)
PYTANIE DNIA
Czy Wy czytaliscie te apokryfy?

no to jak, czytaliscie? Jeśli nie to proszę
http://zeus.polsl.gliwice.pl/~gluza/apokryfy/index.htm

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Kiju:
[qb]i jeszcze jedno... według Watykanu sprawa kanonu ewangelicznego jest sprawą zamkniętą. Nie można nic do Nowego Testamentu dodać. Gdyby więc odkryto rękopisy z podpisem "Jezus z Nazaretu", nie uznano by ich. Absurdalność tego stanowiska jest chyba oczywista.
Viva Gnosis !!![/qb][/QUOTE]a jak sprawdzisz ze to faktycznie Jezus pisał?
mas jego DNA, czy odciski palcow?

Nazwa gnostycyzm pochodzi od greckiego słowa gnosis - wiedza. Zdefiniowanie gnostycyzmu jest rzeczą trudną ze względu na jego różnorodność. Z grubsza można przyjąć, że mianem gnostycyzmu określano te tendencje we wczesnym chrześcijaństwie, które odbiegały od przyjętych przez chrześcijaństwo zinstytucjonalizowane. Charakterystycznymi cechami gnostyków było nieuznawanie hierarchii kościelnej i Starego Testamentu, jednocześnie zakładając boski dualizm, zło świata materialnego oraz możliwość wyzwolenia z materii przez poznanie duchowe.

Rzekł Jezus: "Szczęśliwy lew, którego zje człowiek. I lew stanie się człowiekiem. Przeklęty człowiek, którego zje lew. I człowiek stanie się lwem".

nawet dwa fakultety nie pomagaja mi tego skumac