Witam

Jak powinno wyglądać prawidłowe odżywianie??

Czy przy śniadaniu ( pierwszym posiłku ) ma znaczenie godzina czy równie dobrze można zjeść po 10 czy 11 pierwszy posiłem??

Czy obiad zjedzony po 17:30 czyli po pracy negatywnie wpływa na organizm ??

Kolacji już nie jem bo już za późno jest troszeczkę.

Proszę o wasze opinie.

Salutos
Goodman

P.S. Wspomnę o chipsach i orzeszkach w ilościach po jednej paczce na kilka dni. ( zazwyczaj wieczorem po 22 ) Kładę się spać po 23 przeważnie i wyczytałem że nie powinno się już jeść 3 godziny przed snem.

Powinno wyglądać bardo prosto:

- jeść regularnie, najlepiej o w miarę tych samych godzinach

- nie podjadać

- mieć zróżnicowaną dietę

- nie mieszać ze sobą np. mięsa i nabiału, czy chleba i mięsa

- zjeść jakiś ciepły obiad lepiej wczesnym popołudniem, niż później

- nie jeść na noc


Jest takie stare chińskie przysłowie "śnadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, kolację oddaj wrogowi"

I chyba wszystko w temacie.

Jest maxymalnie 3h przed pojsciem spac.
Jesc do syta, nie tak by sie najesc jak bąk, tylko tak by zaspokoić apetyt.

lepiej jesc male posilki a czesciej, duze posilki rozpychaja zoladek i pozniej zeby sie najesc trzeba solidnie dorzucac do takiego "wora"

Dziabor prawde mówi - polać mu.

Nie wiem czmeu ale jakoś tak mi przyszło na myśl człowiek chce sie zdrowo odżywiać itp żeby nie mieć zawału a tu wyjedzie pewnego dnia samochodem i już może nie wrócić i na cholere mu te diety

Jesc mniejsze posilki ale czesciej

Na sniadanie jesc wiecej wegli zeby mieć energie na dzien, na wieczor jak najmniej wegli na korzysc bialka

Pic duzo wody

Chipsy , orzeszki i slodycze olać albo juz zbierac na trumne

Zmienic biale pieczywo na ciemne

Zamiast oleju uzywac oliwy z oliwek

Jesc duzo owocow morza(b. dobry wplyw na serce i uklad nerwowy)

tyle co pamietam...

Pzdr

Polecam stronę http://www.jedzdobrze.pl
Jest tam forum, na którym odpowiada m.in lekarz. Jest również program komputerowy(w zasadzie to najważniejszy element tej strony), który w wersji darmowej po wprowadzeniu posiłków z całego dnia pokazuje czego zjedliśmy za mało (jakich witamin, elementów), a jakich za dużo. Są również informacje o tym co powoduje niedobór/nadmiar poszczególnych elementów

Największym wrogiem współczesnego człowieka są 2 rzeczy. Pierwszą z nich jest cukier, któy jest niestety prawie wszędzie, druga wszystkie chemiczne dodatki jakie znajdują się w przetwarzanej zywnośći.

A czy ten program ze strony jedzdobrze, tzn. Dr.Dietman lub Dr.Dietman 2 można pobrać z jakiegoś innego źródła, ponieważ transfer mają makabryczny a nie będę czekał dwóch dni zanim ściągnie mi się plik 50 megowy.

Pozdrawiam

SLAV

dr. dietman jest darmowy. dietman 2 płatny
Nic mi nie wiadomo o innych źródłach. Ale ja nie przypominam sobie, żebym miał jakieś problemy z transferem. Może to tylko chwilowe problemy? Spróbuj może teraz

Teraz chyba jest ok

ostatnio nie mogę sobie poradzić z podjadaniem. japa mi się nie zamyka macie na to jakiś sposób? nawet woda mineralna nie pomaga, bo co wypiję, zaraz oddam inną drogą

chromu nie chcę brać.

Chipsy to jeden wielki syf, sa depresyjne Nie ruszam tego dziadostwa i naprawde lepiej sie czuje

Pieczywo, najlepiej jakies zytnie i ogolnie 3 posilki dziennie.

Polecam http://www.jedzdobrze.pl (Nie jestem ich agentem, ani nie mam żadnych referali)
Przy dobrze skonstruowanym jadłospisie nie chce się podjadać.

Chociaż trzeba samemu ze sobą trochę nawalczyć. Moja metoda (czasami się sprawdza, a czasami nie ;), zależy od wielu czynników) to "skojarzenia". Wystarczy sobie wyobrazić (konkretne wizualne np.: poszukać obrazka obtłuszczonego serca) negatywne skutki danego posiłku i skojarzyć go z posiłkiem. Czyli np.: McDonald -> http://wdfw.wa.gov/wlm/regions/reg5/graphics/t_mar2805c.jpg
A efekty same się pojawią

Inna sprawa, że według niektórych żywieniowców głód oznacza "wołanie organizmu", czyli, że czegoś mu potrzeba. Jednak jeżeli odżywiamy się niezdrowo, to organizm zczyna pragnąć tylko energii, czyli kalorii.

Mam nadzieję, że w miarę jasno napisałem, ale jestem po 5 browarach

Co to? tak mało entuzjastów zdrowego żywienia?? ja mam raczej opracowaną teorię w praktyce gorzej
Ale cały czas "doskonalę" swoje żywienie

To tak jak ja :D.

Generalnie sam oporacowałem sobie jadłospis i czasem udaje mi się go realizować. jednak nawał zajęć jest tak cholerny, ze po prostu stosować się do tego wydaje sie być niemożliwe. Z reguły dobrze zaczynam. Z rana zielona herbata, zdrowe śniadanie pierwsze i drugie, a potem już gorzej. Ideałam byłoby jeść solidny obiad kazdego dnia (solidny czyli ciepły i z mięsem - niekoniecznie obfity). Generalnie im dalej, tym gorzej...

tak czytam temat i doszedłem do wniosku, że powinienem już nie żyć ;] robie dokladnie wszystko na odwrót

-kilogramy czpisów, orzeszków
-pizza chociaż raz dziennie
-opychanie się, aż boli \o/
-jedzenie przed spaniem obowiązkowo
-już nie wspomnę o mieszaniu jakiś tam węgli z białkami
-i oczywiście podjadanie czyt. drugie śniadanie, obiad II, kolacja II, podwieczorki itp...

Nie wiem ile masz lat, a przypuszczam, że jesteś młody. Problemy z cholesterolem, ew. "cukrzycą" MOGĄ zacząć się w przyszłości. Do tego jeszcze masę innych kłopotów (wzrok, kości, skóra itp).
Ale z całego serca życzę Ci zdrowia do końca. Ja akurat chyba nie mogę już sobie pozwolić na takie odżywianie. A mam dopiero 25 lat