[QUOTE]Oryginalnie wysłał sikor:
[qb]Witam,
Serena Williams - Venus Williams 1
Mocna jedynka w dwóch setach.
W takiej sytuacji mamy jeden problem, odgadnąć co zdecyduje Papa Williams. Moim zdaniem, rodzina Williamsów zastanawia się kto pokona Capriati w finale. Odpowiedź wydaje się prosta, Serena. Venus gra nienajlepiej i jeszcze kłopoty ze zdrowiem. Serena gra wysmienicie. Zawsze Williamsowe grając miały dużo strat jak i dużo winnersów na zasdzie wejdzie nie wejdzie. Venus poczyniła ogromny postęp, gra już dojrzale a kultura gry podniosła wysoko i już nie ma głupich straconych piłek. Ona wygra ten turniej! I oczywiście z Venus dwa krótkie sety aby się nie zmęczyć.
Hewitt - Safin 1
mocna jedynka w dwóch setach. Obecnie nie widzę tenisisty, który mółby wygrywać z Hewittem. On będzie hegemonem, ciekawe jak długo.
Capriati - Seles 1
Gdyby do spotkania doszło na początku turnieju, to dawałbym większe szanse Seles. Teraz daję większe szanse Capriati, która miała zdecydowanie łatwiejszą drogę niż Seles. Spotkanie powinno odbyć zgodnie ze scenariuszem - Seles wygrywa pierwszego seta i przegrywa dwa następne.[/qb][/QUOTE]rozumowałem dokladnie w ten sam sposób
iwo: