Koszmarnie wygladaja tegoroczne cwiercfinaly mezczyzn, koszmarnie glownie pod wzgledem atrakcyjnosci kursow... Spojrzmy:

Roddick A. - Bjorkman J. 1,20 3,30 (wszystko wskazuje na gladkie zwyciestwo Andy'ego, no moze procz bilansu spotkan tych panow, w ktorym to Jonas prowadzi 1:0 - zwyciestwo, co wazne, na trawie rok temu w Nottingham; jezeli Roddickowi nie przytrafi sie slabszy dzien, najprawdopodobniej zmiecie Jonasa w 3 krotkich setach)

Federer R. - Schalken S. 1,35 2,50 (zdecydowanie Federer, dysponujacy wspaniala technika Szwajcar gora w 4 setach, Sjeng gra non-stop od dwoch tygodni i bedzie najprawdopodobniej dosc zmeczony)

Philippoussis M. - Popp A. 1,20 3,30 (jesli Mark utrzyma swoja forme serwisowa, wygra bez problemu, byc moze nawet w 3 setach, jezeli jednak serwis go bedzie zawodzil... coz, po takim kursie warto zagrac Niemca, dysproporcje miedzy tymi zawodnikami nie sa az tak duze, jak wskazywalyby na to kursy)

Henman T. - Grosjean S. 1,60 1,90 (sugeruje 2, Seba wygral przed dwoma tygodniami i choc Tim nieco usprawnil swoja gre, to jak na goscia, ktory opiera sie na akcjach serve&volley dosyc slabo pilnuje swojego serwisu - Nalbandianowi dal sie przelamac 5 razy...; Seba mocny, jak nigdy;P)

A przy okazji obserwujcie debelek Erlich/Ram. Odprawili juz takie pary jak Llodra/Santoro, Cibulec/Vizner i dzis - Knowles/Nestor(rozstawionych z nr 2), dajac mi przy pokonaniu tych ostatnich piekny kurs 4,5 i mozliwosc zarobienia:)

Nie przejmuj się ziutek,z kobietami jest jak z autobusem,jeden ci ucieknie,to nie martw się -przyjedzie następny iwo:

dzięki chłopaki za słowa otuchy , wiem jedno :związki na odległość nie mają szans i puść tu dziewczyne na studia do Wrocka od dziś to miasto mi się zaczyna źle kojarzyć (marcel bez urazy)
słowa: zaufanie i wierność są już w tym momencie dla mnie przewartościowane

noo ale to forum tenisowe
u panów 1,2,3 odpadły z turnieju - najwyżej zostaje z 4 Federer - do przejścia ma Schalkena I Roddica .. ech ale nawet mi się nie chce robić preview

ziu

ps (do marcela) - znalazła kogoś innego

Schalken na strzykawkach, kontuzja stopy

Philipousisis - Popp 1

Moim zdaniem wygra Phili, dlaczego? Bo jeśli nie teraz to kiedy ma w końcu awansować do półofinału Wimbledonu. W ćwiartce był już trzykrotnie, i za każdym razem miał pecha jeśli chodzi o układ gier - dwukrotnie Sampras, raz Agassi. Ogólnie Phili odpada w Wimbledonie tylko z wybitnymi specjalistami od trawy:
97 Rusedski
98 Sampras
99 Sampras
00 Agassi
02 Krajicek
A z całym szacunkiem dla dobrej gry Poppa w tym turnieju graczem wybitnym to on jednak chyba nie jest i już nie będzie. Reasumując Philipousis zbyt długo czekał na tą szansę by jej teraz nie wykorzystać

Ja zagram jutro coś takiego:
Roddick - Bjoerkman 1 1,15
Federer - Schalken 1 1,40
Philippoussis - Popp(+2,5) 2 ?
Tylko nie jestem pewien czy sts oferuje ten handicap. Pamiętam pustą rubrykę, a kurs (1,20 na Marka) sugeruje takie rozwiązanie. Ostatnio grałem Philippoussisa(+2,5) z Agassim - kurs 1,75, wynik znacie. Myślę, że Philippoussis nie zawiedzie i tym razem.

Ćwierćfinały Wimbledonu wyglądają na dość trudne do wytypowania , ale oto co wysnułęm :

Bjoerkman-Roddick - faworyt tego meczu jest oczywiście wszystkim znany , jednak ja proponuje zagranie w STS-ie (o ile się takie coś oczywiscie u nich pokaże) Bjoerkman +2.5 . Szwed jest ostatnio w wyśmienitej formie - na trawie (55-28) ten znany wszystkim rutyniarz spisuje się znakomicie. Finał turnieju w Nottingham przeszdł mu koło nosa tylko "dzięki" niefortunnej decyzji sędziego liniowego w decydujacym momencie trzeciego seta , półfinałowego pojedynku z Mardym Fishem. Co do Andy'ego , również nie ma wątpliwości ,że jest w świetnej formie , jednak nie taki diabeł straszny...Parodorn w trzecim secie ich pojedynku miał już breakpointy i kto wie jak by wyglądał dalej mecz , gdyby tajowi udało się wykorzystać okazje. Servis młodego amerykanina niezawodny był wtedy , kiedy wiedział że należy sie nastawić na bombardowanie - mowa oczywiscie o spotkaniu z Rusedskim. Gorzej to już wyglądało w meczu z Srichaphanem , kiedy pierwszy servis Andy'ego nie funkcjonował już tak znakomicie .
Podsumowując jestem przekonany że Jonas będzie walczył do upadłego i stawiam że wygra conajmniej jednego seta w meczy z Roddickiem ( niektóre buki dają zakład na gemy np. over 38.5 , który ja również polecam).

Co do meczu Federer-Schalken wszystkich przestrzegam - mecz wyglada na wyscig kto pierwszy skreczuje. Schalken (kontuzja stopy) zagra najprawdopodobnie na blokadzie. Jednak Federer zmagać się będzie z bolesną kontuzja pleców , jakiej nabawił sie w meczu z Lopezem.

Henman-Grosjean - tutaj bardzo żałuję , że Grosjean w przeciwieństwie do Henmana nie miał dnia odpoczynku. Uważam że może to znacząco wpłynąć na dyspozycję francuza. Z tego co ostatnio widziałem Grosjean mocno się "wyrobił" na kortach trawiastych , zwłaszcza jeśli chodzi o servis , który znacząco poprawił. Szanse Sebastiana upatruję również w ofensywnej taktyce...Henmana. Anglik to w końcu klasyczny przykład zawodnika "serv & volley" , który przy siatce gościć będzie bardzo często , jednak właśnie moze tutaj otwiera się szansa dla Grosjeana , który potrafi znakomicie mijać "atakujacych". A Henman jak dotąd przeciwników miał marnych. Należy podkreślić , że francuz wygrał już w tym roku z Henmanem. Co więcej - zdarzyło się to na trawiastych kortach Queen's Clubu . Tim tłumaczył się coprawda ostatnio , że na Queensie należało stosować inną taktykę niż na Wimbledonie , jednak mnie to jakoś nie przekonuje.
Grosjeana na Wimbledonie w tym roku jeszcze nie oglądałem , jednak o Henmanie mogę z powodzeniem powiedzieć , że z taka grą jaką on prezentuje nie ma prawa osiągnąć więcej niż ćwierćfinał. I niestety to co może mu pomóc to szowinistyczna publiczność oraz to że francuzm miał o jeden dzień mniej odpoczynku. Mimo to na zwycięzce pojedynku typuję Grosjean'a .

Pozdrawiam

ziutek a fajna ta twoja kobita heheh wrocek jest fajny duzo imprez tez bym sie bal na twoim miejscu

Dla mnie właściwie Wimbledon sie już skończył. Dzisiejsze ćwierćfinały na pewnio zaskoczą nas jakimś niespodziewanym rozstrzygnięciem. Dla mnie juz to jest no bet. Zarobiłem wystarczająco na tym turnieju.
Gdybym miał stawiać to należy uważac na Poppa i Grosjena. Ale ogólnie no bet.

#
[qb]Philippoussis M.- Popp A.(+2.5) -2- 1.80 [/qb] Popp powinien coś urwać

#
Henman T. - Grosjean S. -1- 1.70 - na przekór...sobie
Federer R. - Schalken S. -1- 1.40

No i pojawił się Bjoerkman +2.5 w STS-ie po kursie @1.8 - POLECAM!

ja gram dzis:
Henman - Groesjan 1 (1,9 expekt)

i za zupełną symbolikę:
Popp - Philipoussis 1
Bjorkmann - Roddick 1
18,92 expekt

Henman gra moim zdaniem całkiem niezle i chyba z meczu na mecz lepiej. Pytanie czy to jest forma na półfinał Wimbledonu? Ale z drugiej strony czy Grosjean obecnie to gracz na półfinał Wimbedonu? Henman ma za soba publikę, więcej odpoczynku i szanse, byc może niepowtarzalna. Poza tym na Grosjeanie już dwa razy prze******m więc do trzech razy sztuka

Co do drugiego kuponu to myslę, że sa symboliczna stawke mozna postawić przeciwko chimerycznemu Markowi, który może przestac swietnie serwowac (poza tym Popp nie ma nic do stracenia. moze zagrać zajebiscie swietnie tak samo jak i zajebiscie koszmarnie) oraz przeciw równie nieprzywidywalnemy Andy'emu, który spocił się już powaznie w trzecim secie z Schirpchanem, a stary wyga Bjorkman jest w formie... (h2h 1:0 Bjorkman)

pozdro all iwo:

mysle ze na tym etapie nie bedzie latwo wygranych meczy a wiec

roddick - bjorkman(+2,5) 2 1.8
philip - popp (2,5) 2
henman - grosejan 2 1.9

henman jest tak slaby ze zal na niego patrzec ,nie wiedze zadnych poza publicznoscia atutow po jego stronie.

A ja jednak stawiam n Henmana za dośc dobry kursik 1.95. Zagram też chyba na Schalkena za małą kwotę ponieważ wydaje mi się że trochę przesadzili z kursem w Unibecie [1.25 - 3.75].

Na jutro polecam V Williams - Clijsters, K za TYP 2 - 2.70. Tak beznadziejnie grającej Venus dawno nie widziałem a Kim jest w bardzo dobrej formie.

Pozdrawiam iwo:

[QUOTE]Oryginalnie wysłał thrash:
[qb]

Henman gra moim zdaniem całkiem niezle i chyba z meczu na mecz lepiej. Pytanie czy to jest forma na półfinał Wimbledonu? Ale z drugiej strony czy Grosjean obecnie to gracz na półfinał Wimbedonu? Henman ma za soba publikę, więcej odpoczynku i szanse, byc może niepowtarzalna. Poza tym na Grosjeanie już dwa razy prze******m więc do trzech razy sztuka

pozdro all iwo: [/qb][/QUOTE]witam!!!
Czy zawodnik, ktory gra całkiem niezle dałby sie przełamac bodajze 5 razy? Ja po glebszej analizie skłaniam sie ku Francuzowi. Pokonał on już Enqvista, Arthursa, Moodie oraz Ferrero - graczy, którzy cos tam znaczą w tenisie. A Henman? Zib, Llodra, Soderling i Nalbandian....
Napewno bedzie to zaciety mecz... a ja licze na Grosjana. Minusem moze jedynie byc brak odpoczynku w przypadku Francuza. Jednak moze i to tez byc plus... bo przynajmniej caly czas sie jest w "transie"

No nic.... pozostaje czekac, a czas pokaze nam kto mial racje

a sadzisz, ze serena nie bedzie lekko podlamana po wczorajszej przegranej w deblu ? z tego co pamietam to belgijka, z ktora ma walczyc o final tez nie daje sobie w kasze dmuchac (patrz ograla swoja rodaczke w jednym z turniejow)

Mysle ze za Henmanem przemawia to ze gra u siebie, kibice zrobia wszystko zeby wyprowadzic z rownowagi Grosjeana

[QUOTE]Oryginalnie wysłał rymoholik:
[qb]Mysle ze za Henmanem przemawia to ze gra u siebie, kibice zrobia wszystko zeby wyprowadzic z rownowagi Grosjeana [/qb][/QUOTE]Ja proponuję np, że jak zacznie padać deszcz[ uke: ] mogliby na kort zacząć rzucać żaby .

wiecie co mnie roz******la ? Kurs na J. Henin-Hardene 2.7 :eek: . Według mnie to Henin jest faworytką