#133798 - 19/06/2004 18:58
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 3360
Skąd: Kettering, UK
|
:5gw: Llodra-Saulnier Napewno po stylu, w jakim sie Michael zaprezentowal w Hertogenbosch jest zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu. Saulnier jak narazie w tym sezonie raz wystapil na trawce i dotkliwie przegral z Gnieprim 2:6, 1:6 (Queens). Obaj mieza po 190 cm. wiec serwis bedzie tu odgrywal znaczaca role. Llodra jest rowniez bardzo dobrym deblistom co napewno sprzyja na tej nawierzchni i nie mowie tu tylko o grze przy siatce. Prof wystawil calkiem przyzwoity kurs 1,58 ale cos mi sie wydaje, ze szybko spadnie.
Coria-Moodie Po porazce z Lu tuz po zakonczeniu RG wszyscy (prawie) postawili na nim krzyzyk. Jednak styl w jakim prezentuje sie w Hertogenbosch zadziwil chyba wiekszosc. Jedyne z czym moze miec problemy to serwis Wesleya bo w wymianach to Coria nie pozostawi zludzen rywalowi. Moodie za rewelacyjnie sie nie spisuje w tym sezonie a fighter Coria ma cos chyba jeszcze do udowodnienia ... w profie 1,68.
Clement-J.Johansson Kurs marny (1,34) ale meczyk dosc pewny. Wszyscy znaja najwiekszy atut Szweda, mianowicie serwis - jednak po tym jak zobaczylem Clementa w meczu z Federerem w Halle, styl w jakim Francuz gral (choc przegral) byl z najwyzszej tenisowej polki. Ogolnie Clement jest znany z bardzo technicznej gry co przy slabym serwisie odgrywa znaczaca role. Jesli tylko Francuz "dostosuje" sie do serwisu Szweda to JoJo nie bedzie mial wiekszych szans.
Andreev-Van Lottum Chyba styl w jakim prezentuje sie mlody Rosjanin podoba sie niemal wszystkim. Innej opcji jak jego zwyciestwo nie ma. Dodatkowo Holender doznal jakiegos drobnego urazu i skreczowal w meczu Z Verdasco w Hertogenbosch. Kurs 1,31.
:3gw: Hernych-Bracciali Obaj panowie dostali sie do turnieju glownego z kwalifikacji. Choc Hernych stylem w jaki to zrobil moze zachwycic (Gonzalez 6:0, 6:1, Kim 6:0, 6:0, Suzuki 6:1, 6:2, 5:7, 6:2) tak Bracciali nie co zdziwil wszystkich swoja dosc przyzwoita gra (co mu sie wczesniej na trawce nie przydarzalo) - pokonal on kolejno Schukina 6:4, 6:4, Kralerta 6:2, 6:1 i rodaka Pescosolido 6:2, 2:6, 7:5, 6:4. Dziwi troche obecnosc w turnieju glownym Wlocha biorac pod uwage, ze na poczatku czerwca ulegl w Forrest Hill (grass) malo znanemu Travisowi Rettenmaierowi. W ubieglych roku mial jednorazowa przygode z trawka przegrywajac w Bristol z Santopadre. Miejmy nadzieje, ze Hernych (190 cm) utrzyma swoj serwis na przyzwoitym poziomie i odprawi szybko wlocha. W profie 1,5.
Vacek-Lu Po tym jak udalo mu sie pokonac Corie buki "zrobily" z niego gwiazde. Oczywoiscie to dobrze dla nas. Gwiazda Lu zgasla juz w meczu z Llodra w Hertogenbosch, z ktorym przegral 6:3, 6:1 (w nastepnej rundzie Llodra pokonal wlasnie Vacka 6:3, 6:4). Najsilniejsza strona dwumetrowego kolosa z Czech jest napewno jego serwis i w tym jest wlasnie klucz do zwyciestwa - jesli utzryma go na przyzwoitym dla siebie poziomie powinien poradzic sobie z Yen-Hsunem. Kurs 1,72.
Verkerk-Davydenko Rosjanin na trawce gra tragicznie. Mimo, ze nie lubie stylu gry Holendra to w tym spotkaniu nie powinien miec wielkich klopotow z odniesieniem zwyciestwa (choc znajac tego debila to sie w pieciosetowke pobawi).
:1gw: Arthurs-F.Mayer 2,8 No cos mi sie wydaje, ze buki nieco przesadzily z tym kursem. Arthurs przegral w tym sezonie na trawce gladziutko z Lu na kortach Queen's Clubu a w ubieglym tygodniu odprawil go brytyjczyk Marray. Forma Australijczyka juz nie ta co kiedys i serwis juz nie tak atomowy. Mlody Niemiec napewno bedzie bojowo nastawiony i zagra bez najmniejszych kompleksow a jego najslilniejsza bronia bedzie naturalnie serwis (195 cm musi robic swoje).
Moya-Patience 3,6 Hiszpan gra na trawie tragicznie a tu taki kurs. Francuz prosto z kwalifikacji - przebywa w Londynie, gra i trenuje juz tydzien i na pewno ogranie na kortach wimbledonu wplynie pozytywnie na jego gre. Moya od RG nie pokazywal sie na korcie. W ubieglym roku nie zaprezentowal sie nam na trawce. W 2002 wystapil w Halle gdzie szybko odprawil go Koubek 6:3, 6:3. Rok wczesniej w tymze samym turnieju ulegl Prinosilowi a w Wimbledonie osiagnal II runde pokonujac w pieciu setach Godwina i ulegajac Ivanisevicowi. W 2000 r. w Niemczech udalo mu sie pokonac Carratiego a w Londynie gladko ulegl Schuttlerowi. Nie twierdze, ze ten mecz to jakis super pewniak ale kurs na pewno zachecajacy a Moya odpadal nie z takimi asami tenisa.
|
Do góry
|
|
|
|
#133799 - 19/06/2004 19:30
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
addict
Meldunek: 25/02/2001
Postów: 622
Skąd: Radom
|
_Siemers dzieki za bardzo dobrego posta! Moim zdaniem szczegolnie ciekawy typ to Olivier Patience, a poza tym ze ciekawy to dosc prawdopodobny.
Ja ze swojej strony raczej krotko, proponuje nastepujace spotkania: Arazi - Sa Andre Ja pamietam Araziego sprzed jeszcze dwoch, trzech lat i wtedy jego wyniki na kortach twardych byly bardzo slabe. Zreszta w tym roku tez jego gra jakos mi nie podchodzi.. Natomiast Andre Sa w tym roku gral bardzo malo i szczerze mowie: nie wiem dlaczego, czy byly to jakies klopoty ze zdrowiem, problemy osobiste, nie jestem w stanie powiedziec. Jednak przyjechal do Londynu i przez kwalifikacje przebrnal jak burza, zreszta jest to cwiercfinalista z roku 2002. Moim zdaniem Sa jest tutaj faworytem.
Youzhny - Ivanisevic Coz.. uzasadnienie? Publicznosc bedzie po stronie Chorwata, poniewaz zapowiada sie kolejny "Ivanisevic show". Wie on jak nalezy grac na tej nawierzchni, jest zawodnikiem doswiadczonym i chyba przede wszystkim: lepszym od rosjanina, jesli chodzi o gre na trawie.
Schuettler - Soderling Coz ogladalem mecz Soderlinga ze Srichaphanem i Robin jest zawodnikiem z drugiej ligi. Auty na metr, gra przy wlasnym serwisie, przecietna, nie posiada on zadnych argumentow aby zaistniec w tym turnieju, tymbardziej ze Niemiec jest zawodnikiem ktory niewymuszone bledy potrafi bezwzglednie wykorzystac.
Ferrer - Hanescu Ferrer jest zawodnikiem typowo nastawionym na clay, gra na nawierzchniach szybkich zupelnie mu nie idzie. Natomiast Hanescu jest zawodnikiem bardzo solidnym, i powinien sobie w tym spotkaniu bez wiekszych klopotow poradzic.
|
Do góry
|
|
|
|
#133800 - 19/06/2004 19:36
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
old hand
Meldunek: 23/08/2002
Postów: 935
Skąd: Siemianowice
|
Oto moje typy na 1 runde (kursy z profa) : Llodra - Saulnier 1 1,58 Wydaje się że llodra jest w dobrej formie , po tym co ostatnio pokazał w s'hertogenbosch. Srichaphan - Karlovic 1 1,53 Paradorn jest w dobrej formie i na pewno gdyby utrzymał tą obecną w turnieju w nottingham to by nie miał problemów z karlovicem. Jedno ale co do tego meczu to to że "wieża" Karlovic także nieźle pogrywa na trawce , lecz moim zdaniem to jeszcze nie ten poziom. Stepanek - Corretja 1 1,29 Stepanek coś tam ostatnio grał na trawie , i powinien bez problemów "powieźć" gracza ziemnego. Van Scheppingen - Horna 1 1,65 Holender, jak wiadomo najlepiej sie czuje na trawie, ostatnio wygrał z Acasuso gładko , a Horna bez żadnego przygotowania do gry na trawie nie powinien być większym zagrożeniem. Hanescu - Ferrer 1 1,31 Rumun ostatnio grał nieźle w Nottingham , i jest z trawą obeznany. Andreev - Van Lottum 1 1,31 Dobrze grający ostatnio rosjanin, progresywnie polepszający swoją grę powinien wygrać z holendrem, który jednak ostatnio ładnie grał przeciwko Carraz. Verkerk - Davydenko 1 1,4 Wydaje się że gdy verkerk podejdzie z "głową" do tego meczu to nie powinien mieć większych problemów z rosjaninem. Robredo - Starace 1 1,21 Robredo grał dobrze w Hertogenbosch i powinno wystarczyć spokojnie na "ziemniaka" z Włoch. Burgsmuller - Chela 1 1,92 Wysoki kurs na niemca, który jednak w przeciwieństwie do cheli coś tam grywał ostatnio i w halle i w holandii. Popp - Massu 1 1,46 Niemiec ostatnio odpuścił mecz z pesznerem by sie dobrze przygotować do turnieju , i powinien roznieść "manekina" z chile
|
Do góry
|
|
|
|
#133801 - 19/06/2004 19:38
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
stranger
Meldunek: 16/06/2004
Postów: 13
Skąd: Libiąż
|
Zgadzam się z w/w typami, chociaż co do Corii mam małe wątpliwości. Wygrywa ostatnio odziwo na trawce. W jednym z meczów korzystał z pomocy masażysty. Inne typy (na szybkiego, bez głębszej analizy): Robredo - Blake - 1 Schuitler - Soderling - 1 Santoro - Martin - 1
|
Do góry
|
|
|
|
#133802 - 19/06/2004 22:40
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/04/2002
Postów: 8948
Skąd: Kraków
|
Co do Corii nie wolno zapomniec ze juz raz wygral Wimbledon ... tak,tak w 1999 w juniorskim Wimbledonie w parze z Nalbandianem wygrali debelka. Nie wiem tylko jak Corii bedzie sie gralo z zawdonikiem b. silnie serwujacym ( troszke odpowiedzi powinno byc po polfinalowym pojedynku z Anciciem w Hertogenbosch, ktory teraz wlasnie trwa ) Co do fajnych "2" to ja leciutko zagram na Ancicia w pojedynku z Nalbandianem 2,75 na Chorwata w profku to sporo, a Nalbi odpoczywal troszke od trawki a Ancic na niezlym poziomie szlifuje forme w Holandii No i lipa z tym meczykiem bo Nalbi kontuzjowany "... Powodem absencji, rozstawionego z numerem czwartym, Argentyńczyka jest kontuzja mięśni brzucha, jakiej nabawił się w piątek podczas pokazowego meczu przeciwko Chilijczykowi Nicolasowi Massu. 22-letniego Argentyńczyka zastąpi Luis Horna, który został w tej sytuacji rozstawiony z numerem 33. Natomiast miejsce Peruwiańczyka zajmie Włoch Stefano Pescosolido, przegrany w ostatniej rundzie eliminacji do turnieju głównego. ..."
|
Do góry
|
|
|
|
#133803 - 20/06/2004 01:53
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
member
Meldunek: 14/04/2004
Postów: 183
Skąd: szczecin
|
mysle ze co do zawodnikow ktorzy nie pojawiali sie na korcie trzeba sprawdzic czy trenopwali na trawie tak ajk koria po RG, to moze dac wiele do myslenia
|
Do góry
|
|
|
|
#133804 - 20/06/2004 02:58
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
addict
Meldunek: 05/04/2003
Postów: 623
Skąd: warszawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#133806 - 20/06/2004 06:36
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
old hand
Meldunek: 09/05/2004
Postów: 863
Skąd: Browary Warka
|
Witam! oto moje typy na 1 runde: kursy prof. R.STEPANEK-Corretja 1 1,29 -Radek grał w 3r, London/Queens Club, raczej powinien nie miec problemów z nielubiacym tej nawierzchni Corretja.
HAAS-Dupuis 1 1,30 Widziałem , wszystkie mecze Tommyego w Halle , powraca do dobrej dyspozycji.
ROBREDO-Starace 1 1,21 -teoretycznie Potito , z ogranym w tym roku na trawie Hiszpanem nie ma szans
POPP-Massu 1 1,46 - forma Massu , raczej nie przekonuje do niego, a Popp :wzrost , zasieg ramion, ogranie na trawie w tym roku oraz to ze Wimbledon jest jego ulubionym turniejem .. i kurs tez przyzwoity.
SRICHAPHAN-Karlovic 1 1,53 -pytanie , jak kondycja Taja po ciezkim dla niego turnieju w NOTTINGHAM...
ANDREEV-Van Lottum 1 1,31 -kurs niski na młodego Rosjanina , a kontuzja??????????Holendra moze byc mylaca
NOVAK-Malisse 1 1,53 -H2H 4:0 dla Czecha, pytanie ? czy Malisse juz skonczył swietowanie .. deblowego zwyciestwa na Roland Garros.
VERDASCO-Weiner 1 1,31 -Verdasco , jako jeden ( poza Robredo i Ferrero)z niewielu Hiszpanów nie unika gry na Trawie , a wyniki uzyskane w HALLE i HERTOGENBOSCH raczj skłaniaja sie ku 1.
|
Do góry
|
|
|
|
#133807 - 20/06/2004 06:43
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
old hand
Meldunek: 09/05/2004
Postów: 863
Skąd: Browary Warka
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał majkel: [qb]Nalbandian out of Wimbledon http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/tennis/3821381.stm [/qb][/QUOTE]Rewelacja , mozna grac spokojnie Ancicia , zajdzie daleko, oby.....
|
Do góry
|
|
|
|
#133808 - 20/06/2004 06:47
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/08/2001
Postów: 24061
Skąd: Białystok
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał vonseb: [qb]Co do Corii nie wolno zapomniec ze juz raz wygral Wimbledon ... tak,tak w 1999 w juniorskim Wimbledonie w parze z Nalbandianem wygrali debelka. Nie wiem tylko jak Corii bedzie sie gralo z zawdonikiem b. silnie serwujacym ( troszke odpowiedzi powinno byc po polfinalowym pojedynku z Anciciem w Hertogenbosch, ktory teraz wlasnie trwa ) [/qb][/QUOTE]i w tym samym roku doszedł w singlu do półfinału i chyba o tym tez nie można zapominać [QUOTE]Oryginalnie wysłał Gritz: [qb] _Siemers Youzhny - Ivanisevic Coz.. uzasadnienie? Publicznosc bedzie po stronie Chorwata, poniewaz zapowiada sie kolejny "Ivanisevic show". Wie on jak nalezy grac na tej nawierzchni, jest zawodnikiem doswiadczonym i chyba przede wszystkim: lepszym od rosjanina, jesli chodzi o gre na trawie. [/qb][/QUOTE]Goran zapowiada powoli koniec kariery i może to byc jego ostatni turniej do Wimbledonu przygotowowyał sie na turnieju pokazowym w Stoke gdzie dzis w finale przegrał z Ljubicicem , który bardzo pochlebnie wypowiadał sie po meczu o jego grze myśle że 2.62 na Ivanisevica warte ryzyka [QUOTE]Oryginalnie wysłał _Siemers [reloaded]: [qb] Moya- Patience 3,6Hiszpan gra na trawie tragicznie a tu taki kurs. Francuz prosto z kwalifikacji - przebywa w Londynie, gra i trenuje juz tydzien i na pewno ogranie na kortach wimbledonu wplynie pozytywnie na jego gre. Moya od RG nie pokazywal sie na korcie. W ubieglym roku nie zaprezentowal sie nam na trawce. W 2002 wystapil w Halle gdzie szybko odprawil go Koubek 6:3, 6:3. Rok wczesniej w tymze samym turnieju ulegl Prinosilowi a w Wimbledonie osiagnal II runde pokonujac w pieciu setach Godwina i ulegajac Ivanisevicowi. W 2000 r. w Niemczech udalo mu sie pokonac Carratiego a w Londynie gladko ulegl Schuttlerowi. Nie twierdze, ze ten mecz to jakis super pewniak ale kurs na pewno zachecajacy a Moya odpadal nie z takimi asami tenisa.[/qb][/QUOTE]Moya na turnieju pokazowym w Stoke narzekał na problemy z ramieniem po meczu z Ljubicicem i chyba to kolejny fakt dla którego warto zagrac Patience pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#133810 - 20/06/2004 11:10
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/02/2004
Postów: 5949
Skąd: Sosnowiec
|
Nalbandian wycofał sie z Wimbledonu , lista nieobecnych powiększa się coraz bardziej.... .....zmiany w drabince
|
Do góry
|
|
|
|
#133811 - 20/06/2004 13:14
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
sottocapo
Meldunek: 02/11/2001
Postów: 37765
Skąd: POland
|
co myslicie o Kenneth Carlsen DEN Richard Gasquet FRA Wydaje mi sie ze młody Francuz jest wstanie wygrac z słabiutkim Carslenem kurs warty ryzyka prosze o odp...
|
Do góry
|
|
|
|
#133812 - 20/06/2004 13:43
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
old hand
Meldunek: 20/04/2004
Postów: 841
Skąd: Nowy Sącz
|
Llodra-Saulnier 1 1.50 dobra forma francuza Srichaph.-Karlovic 1 1.50 sam serwis nie wystarczy Verdasco-Weiner 1 1.31 hiszpan nie jest taki zly:D Coria-Moodie 1 1.55 tego typu to jestem pewny w 100% pokonal znakomitego Ancica J.Vacek-Lu 1 1.72 pan Vacek powinien wygrac Andreev-V.Lottum 1 1.28 kontuzja Lottuma i dobra gra ruska
|
Do góry
|
|
|
|
#133814 - 20/06/2004 15:31
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
member
Meldunek: 21/04/2004
Postów: 167
Skąd: Elbląg
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał qlman: [qb]ma ktoś info w jakich stacjach można obejrzeć tegorocznyny Wimbledon???????????[/qb][/QUOTE]POLSAT SPORT
|
Do góry
|
|
|
|
#133816 - 20/06/2004 15:32
Re: Wimbledon 2004 - mezczyzni
|
addict
Meldunek: 25/08/2003
Postów: 420
Skąd: warszawa
|
Jak dla mnie w 1 rundzie mozna zagrac po rozsadnych kursach: Llodra - Saulnier 1 Coria-Moodie 1 Ljubicic - Ferreira 2 ( zawodnik RPA po malu sie odradza a kurs zachecajacy ) Bjoerkman-Sluiter 2 ( bjoerkman topornie przechodzil kolejne rundy ostatniego turnieju,przegral z rodakiem z ktorym przy optymalnej formie nie powinien miec problemow) Clement-J.Johanson 1 (faworyt tylko jeden) Koubek-Acasuso 1 (najnizszy kurs z moich typow,ale Acasuso nie zachwycal forma nawet na clayu a Koubek gra w kratke ale 1 runde na 80% przejdzie ) Andreew-Van Lottum 1 (Kontuzja Belga + dobra forma Rosjanina ) Verkerk-Dawidenko 1 Nowak-Malisse 1 ( Malisse tragiczny,Nowak gra w kratke,ale lepiej czuje sie na szybkiej nawierzchni i sadze ze 3-1 wygra,ale na pewno po walce ) Spadea-Reid 1 ( Spadea ostatnio za duzo nie gra,ale z Reidem na komary wygra.Zauwazylem ze nie ma tendencji do przegrywania z nizej notowanymi w rank,zwlaszcza na swojej ulubionej nawierzchni) Z kwalifikantow proponuje: Hernych,Bennetau,Gasquet i Rama
I tak po kolei,Braccialli typowy clayowiec,a Hernych mimo ze nie wygral wszystkich meczow 2-0 zaprezentowal sie korzystnie,malo niewymuszonych bledow. Berdych gra jeszcze dzis w finale turnieju na clayu,wiec tymbardziej nie zapoznal sie z nawierzchnia wimbledonu gdzie Bennetau juz troche pogral. Gasquet gra z Carlsenem ktory lubi nawierzchnie Wimbledonu,ale ostatnio zarowno w kwalif jak i w deblu mlody francuz zaprezentowal sie calkiem poprawnie zachodzac o ile pamietam do finalu,a kurs niezly. Ram to zawodnik typowo deblowy,ale kwalif przeszedl jak burza i to najpewniejszy kwalif,gra z Pawlem ktory odpadl w 1 rundzie turnieju na trawie z przecietniakiem.Stawka 2.26!!! Sa i Heuberger juest godny zauwazenia choc mecze niepewne,Arazi gra niezle na trawie,ale Sa swietnie gral w kwalifikacjach. Prosze o opinie.Aha i mam pytanie kiedy w expekcie i unibecie beda pary( w Unibecie jest tylko 16:(( )czy dzis? Bo jutro do pracy a tam nie moge wchodzic,bo firewall.Prosze o odp bo bede musial w takim przypadku dzis pofatygowac sie do prof.pozdrawiam i czekam na opinie i odp
|
Do góry
|
|
|
|
|
|