Jak grać? Porady eksperta
2007-07-14 21:21:27

Dariusz Duchnowski gra w „Wygraj Ligę" od samego początku. Jest graczem, któremu trzy razy udało się znaleźć w pierwszej trójce konkursu
1. Dla mnie konkurs rozpoczyna się dużo wcześniej, niż publikacja pierwszej listy transferowej. Gdy zespoły pierwszoligowe rozpoczynają przygotowania do rundy, ja zaczynam śledzić doniesienia prasowe i szukam informacji na stronach internetowych klubów. Zapoznaję się z transferami, sprawdzam, którzy piłkarze grają w podstawowym składzie, a którzy wchodzą jako rezerwowi. Istotne jest także to, którzy zawodnicy wykonują rzuty karne. Ważne są też informacje o kontuzjach.
2. Z ugruntowaną wiedzą z okresu przygotowawczego i po opublikowaniu listy transferowej przystępuję do ustalania składów. Nie jest sztuką ułożyć zespół z samych dobrych piłkarzy, zresztą nie ma takiej możliwości, gdyż ceny najlepszych są wysokie. Dlatego trzeba znaleźć takich zawodników, którzy kosztują mało, a są podstawowymi piłkarzami swoich drużyn. I nie muszą to być gracze z zespołów czołówki tabeli. W poprzednich edycjach piłkarzami, którzy byli dobrymi uzupełnieniami drogich zawodników, byli Marcin Radzewicz (kosztował wówczas tylko 0,7 mln), Paweł Holc (0,6 mln), dawno temu Marek Zieńczuk (0,5 mln).
3. W każdej edycji zdarzają się przypadki, że zawodnik gra na innej pozycji niż ta podana na liście transferowej. W jednej z edycji Dariusz Gęsior był na liście sklasyfikowany jako obrońca, tymczasem w meczach ligowych grał w pomocy. Strzelił kilka bramek, miał asysty, i to spowodowało, że znalazł się wysoko w rankingu piłkarzy. Warto było na niego postawić. Dlatego listę transferową trzeba wnikliwie przestudiować.
4. Najistotniejszą rzeczą w "Wygraj Ligę" jest wybór kapitana. Punktuje on podwójnie i dlatego najlepiej wybierać takich, którzy są w wysokiej formie i gwarantują sporo punktów. Jeśli już decydujemy się na konkretnego piłkarza, który będzie naszym kapitanem, sprawdźmy koniecznie przed pierwszą kolejką, czy aby na pewno zagra.
5. Ważny jest też układ gier. Gdy grają lepsze drużyny z zespołami z końca tabeli, warto się zastanowić, czy nie wybrać większej liczby obrońców z dobrego klubu. W przypadku wygranej do zera na każdym takim piłkarzu możemy zarobić 6 pkt.
6. Najwięcej punktów za bramki otrzymują obrońcy - 6. Dlatego wybierajmy takich piłkarzy tej formacji, którzy grają ofensywnie. Warto zwrócić uwagę na zawodników takich jak Cleber, który w Wiśle wykonuje np. rzuty karne.

Jedyne co w tym jest dobrego to to, że dużo można wygrać .