dardaw- a nie sadzisz ze nie ma co tak ryzykowac? Czy do tej pory caly zysk wypracowany oparty byl o takie zagrywki? Handel przed waznymi danymi to jest zawsze ryzyko - nie lepiej na spokojniutko przeczekac ten okres i lapac trendy? Mysle, ze 90% zyskownych transakcji ciezko wypracowywanych jest w oparciu o trendy, wsparcia itp. Te wszystkie nocne przesiadywania, pilnowania cala praca moze byc zniszczona przez takie zagranie. Przypomina mi to troche stwkowanie w bukmacherce po 5j na typa a nagle pojawia sie tzw. "pewniak" i sie stawkuje na niego 30j po czym wiadomo - pewniak jak to pewniak - nie siada. W literaturze pisza, ze najlepsza metoda jest nie zgadywanie gdzie rynek pojdzie tylko zajmowanie pozycji po tym jak rynek sie okresli i bedzie podazal w okreslona strone. Co sadzisz na ten temat?

Zgadza się wszystko co piszesz z tym że ja nie mam zamiaru mocniej przyłożyc na "pewniaka".
Nie chcę grac pod Fed a jedynie zastanawiam się co zrobić po danych ,taka powiedzmy a`la strategia coby nie byc niemilo zaskoczonym.Boje sie troche ze decyzja zaskoczy rynek i dolar walnie w górę.Ustawienie jest teraz troche kiepskie i mam pewne obawy ale nic to,moze bedzie z wielkiej chmury mały deszcz.

I okazji żadnej nie było.Rynek jena praktycznie zamarł.
Wszyscy trąbią od rana jakie to wazne wydarzenie bo Stany zmieniaja stopy.I teraz wielkie oczekiwanie, jeszcze 20 min.
A w sumie smieszy mnie to i dziwi zarazem, tyle gadania ,tyle pisaniny,Fed poda zmiane 25 albo 50 pkt czy tam bez zmian.Giełdy polecą czy to w jedna czy w druga strone , podobnie rynki finansowe.A za 2 dni nikt juz nie będzie pamietał o zmianie stóp a rynki światowe i tak pójda w swoją stronę.Co z tego że np zaraz euro umocni sie do dolara 150 pkt skoro jutro czy pojutrze bedzie znowu tyle co teraz.
Mam wrażenie ze to wszystko jest bez sensu a taki forex służy tylko pomnazaniu pieniedzy milionerom.
No nic, czekam i ja, jeszcze 19,18,17 min.... ale cyrk

Nie wiem czy dobrym rozwiązaniem nie bedzie zamknąc te stare longi i uwolnic swap ,powiększy siei konto i margina a jesli pojdzie rynek dalej najwyzej dorzucic je znowu.Byłoby to nieglupie gdyby rynek zaczał leciec.

Ja nie mam pojecia dardaw - wiec Ci nie pomoge - ja na twoim miejscu bym pozamykal wszystko jak leci i zrestartowal gre. Na spokojnie wyczekal moment na ponowna inwestycje na jakiejs parze zeby ten systemik twoj systemik znow dal zarabiac

A ilu pipsowego skoku sie spodziewasz?

No ja wiem, tylko tak sobie glosno mysle.Bywa czasem ze Fed zadziwia , wszyscy licza na wzrost dolca a tu moze .. zonk.
No nic, zaraz sie okaże.

Nie mam pojecia ale jak podadzą 50 pkt to setke moze leciutko walnąc.

Ale mowisz w gore 100 pipsow czy w dol?

I w ogole mowimy od eur/usd czy usd/jpy?

No mówie o dolcu z jenem , zresztr apozostawienie stóp tez da ostra jazde, 25 chyba w miare obojetnie

edek ostro w gore idzie - i to jest moim zdaniem nasz duzy problem

Ot i robota - trza bylo wszystko pozamykac jak mowilem

Ni ejest źle, z wielkiej chmury mżawka.

Ale dziwna ta gra - czlowiek sie poci zeby domknac 70 zlotych a tu konto sie obsuwa o ponad 1000 w ciagu 1 minuty

Długie chcialem zamknąc ale nie przeszlo po mojej cenie .Bede próbowal jeszcze.

Ale to nie problem dardaw bo wiecej jewst SELL jak BUY. Z dolarem jest problem bo tam jest tylko SELL

znaczy z eurodolarem

Chociaz wszystko powoli wraca do normy - ja to sie nie znam na tych danych - ja jak kiedykowliek bede gral na forexie sam to tylko poza danymi. To nie dla mnie taka zabawa

Nie m aproblemu, eur/usd nie chce rosnąć zbytnio.Nie pociagli tej swieczki.Wygląda na to z ewszystko jest juz w cenach.