Middlesbrough - Chelsea
Gospodarze maja w klubie istny szpital - nie zagraja: Jones, Arca, Aliadiere, Pogatetz, Bates, Huth a takze niewykluczone, ze zabraknie egipcjanina Mido
Chelsea bez Essiena, Terrego, Cola oraz Ballacka
coz, taki kurs na zespol z Londynu biore w ciemno, mimo iz nie dzieje sie u nich najlepiej(odejscie Jose, bunt przywiazanych do niego zawodnikow, no i ostatnie pikantna wypowiedz jednego z nich - Didier przyznal, ze o odejsciu z zespolu marzyl od momentu przyjscia

)
wg mnie mecz ten zacznie sie i skonczy tylko i wylacznie w glowach zawodnikow The Blues - jesli zapomna o fatalnej atmosferze, raczej spokojnie wygraja, bo potencjal obu druzyn(pomijajac nawet brak Terrego,Essiena i Cola) jest ... yhm diametralnie rozny ? wygrali na Mestalla, wygraja i na Riverside, gdzie przywita ich mocno oslabione i bedace pod forma Boro
Schwarzer - Young, Riggott, Woodgate, Taylor - O’Neil, Boateng, Cattermole, Rochemback, Downing - Craddock.
Cech - Belletti, Carvalho, Alex, Ben Haim - Mikel, Makelele, Lampard - J Cole, Drogba, Malouda.
Middlesbrough - Chelsea 2 @1.7 8/10